Żużel. Jakub Miśkowiak trenował na torze klubu z PGE Ekstraligi. Tak potwierdził transfer?

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak

Jakub Miśkowiak w czwartek przejechał treningowe kółka na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. To o tyle interesujące, że zawodnik Włókniarza Częstochowa w przyszłorocznych rozgrywkach ma reprezentować ebut.pl Stal Gorzów.

Zmiany w piątej drużynie PGE Ekstraligi potwierdził sam prezes klubu, Waldemar Sadowski. W trakcie Magazynu PGE Ekstraligi na portalu WP SportoweFakty przyznał, że młodzieżowcy oraz żużlowiec do 24. roku życia, dostali wolną rękę w szukaniu sobie zespołów.

- Nie jest tajemnicą, że jeśli ebut.pl Stal Gorzów miałaby poszukać wzmocnienia, to na pozycjach juniorskich i U24, dlatego podjęliśmy decyzję, że właśnie takich zawodników będziemy szukać - zdradził (Więcej TUTAJ).

Główne wzmocnienie będzie dotyczyło zastąpienie Wiktora Jasińskiego. Urodzony w 2000 roku żużlowiec znalazł już swoją nową drużynę i na zasadzie wypożyczenia trafi do 1. Ligi Żużlowej, gdzie będzie się ścigał w barwach Arged Malesy Ostrów.

ZOBACZ WIDEO: Emil Sajfutdinow o problemie z oponami. To dlatego jest więcej wypadków?

Za to w środę na Stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim trenował Jakub Miśkowiak. Trener drużyny w województwa lubuskiego Stanisław Chomski tłumaczył tę wizytę "treningiem otwartym dla wszystkich", jednak powszechnie wiadomo, że 22-latek w przyszłym roku będzie właśnie podopiecznym doświadczonego szkoleniowca.

Były indywidualny mistrz świata juniorów ma być brakującym ogniwem, a ten ruch ma sprawić, że gorzowianie włączą się do walki o medale. Zresztą już w tegorocznych rozgrywkach było blisko awansu do półfinału, jednak na przeszkodzie stanęła kontuzja Andersa Thomsena.

Wracając do Miśkowiaka, to wychowanek Wschowskiego Klubu Motocyklowego w sezonie 2023 PGE Ekstraligi zdobywał średnio 1,448 punktu na bieg, co przełożyło się na 37. miejsce na liście klasyfikacyjnej. Warto jednak podkreślić, że wpływ na to miał nieudany środek sezonu. Pod koniec prezentował się już zdecydowanie lepiej.

Czytaj także:
Żużel. Rawiczanie najlepsi w Pile. Oskar Stępień z kompletem punktów
Żużel. Jeszcze jedna impreza w Świętochłowicach. Kibice obejrzą ściganie za darmo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty