Leszek Tillinger zostaje w Polonii

Leszek Tillinger w poniedziałek oficjalnie przestał pełnić funkcję prezesa Polonii Bydgoszcz. Nie oznacza to, że całkowicie rozstanie się z miejscowym klubem. Teraz będzie między innymi odpowiadał za organizację turnieju Grand Prix.

Już podczas pierwszego dnia urzędowania nowy prezes Jacek Wojciechowski podjął kilka niezwykle ważnych decyzji dotyczących przyszłości funkcjonowania spółki. Między innymi spotkał się z Leszkiem Tillingerem, który otrzymał ofertę dalszej pracy w klubie. Były szef Polonii będzie teraz odpowiadał głównie za organizację turnieju Grand Prix, a także wszelkie inwestycje na stadionie.

Według doniesień Gazety Pomorskiej, były prezes nie będzie zajmował transferami oraz sprawami sportowymi. To zostanie zlecone specjalnej grupie ekspertów. - Będzie to kilku ekspertów. Niekoniecznie z klubu, ale na pewno z branży. Nie ma powodów do niepokoju, ciągłość w rozmowach z zawodnikami zostanie zachowana - tłumaczy Wojciechowski na łamach Gazety Pomorskiej.

Komentarze (0)