Żużel. Nikt nie pojechał perfekcyjnie podczas meczu w Gdańsku. Junior podniósł swoje notowania

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Norick Bloedorn (na pierwszym planie)
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Norick Bloedorn (na pierwszym planie)

Zdunek Wybrzeże przegrało z Trans MF Landshut Devils 44:46. W ekipie gospodarzy oprócz 15. biegu świetnie pojechał Nicolai Klindt, ale w zespole z Niemiec więcej żużlowców zaprezentowało się z pozytywnej strony, z juniorem Bloedornem na czele.

Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:

Norbert Kościuch 2+. W pierwszym swoim biegu został wykluczony za upadek po tym, jak zaspał start w biegu z Mariusem Hillebrandem, a w ostatnim starcie walczył zaciekle o punkt z kolegą z pary, po czym Hansen praktycznie zrezygnował z jazdy. Jedno zwycięstwo biegowe Kościucha pomogło gdańszczanom, ale na pewno nie wykorzystał swojej szansy.

Mads Hansen 3+. Mocno nierówny występ. Dwa razy wygrywał 5:1, dwukrotnie też Zdunek Wybrzeże z Duńczykiem w składzie przegrywało podwójnie. Jego punkty w końcówce spotkania dały jednak szansę gdańszczanom na ligowe zwycięstwo.

Daniel Kaczmarek 3+. Pojechał w 15. biegu, w którym jednak dał się objechać dwóm rywalom. Mocno nierówny występ, choć i tak widać u niego postęp w porównaniu do początku sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji

Nicolai Klindt 5. Mógł być bohaterem meczu w Gdańsku, a po jego zakończeniu pluł sobie w brodę. Lider Zdunek Wybrzeża zdobył 15 punktów w 6 biegach, ale nie uratował gospodarzy przed porażką, przyjeżdżając w 15. biegu za parą rywali po tym, jak zakopał się w pierwszym łuku.

Seweryn Orgacki 1. Trzy razy wyjechał na tor, tyle samo razy dojechał na ostatnim miejscu. Zdecydowanie nie pomógł gdańszczanom.

Miłosz Wysocki 3+. W ubiegłym sezonie nikt nie wymagał od niego jakichkolwiek punktów, teraz dwukrotnie w świetnym stylu pokonał Erika Bachhubera, raz mijając go na trasie. Na seniorów było za mało, ale za sprawą Wysockiego Zdunek Wybrzeże może nie zakończyć rankingu juniorów 1. Ligi na ostatnim miejscu.

Keynan Rew 4. Podobnie jak kilku innych zawodników, pojechał mocno w kratkę. W każdym biegu pokonywał przynajmniej jednego rywala, ale dwukrotnie pomogły mu w tym wykluczenia zawodników niemieckiego klubu. Na duży plus skuteczna końcówka, kiedy w trzech biegach zdobył 7 punktów i bonus.

Noty dla zawodników Trans MF Landshut Devils:

Kai Huckenbeck 5. Od początku jego występ był daleki od wymarzonego, później jednak wygrał trzy wyścigi, w tym dwa w stosunku 5:1. Jeden z ojców zwycięstwa ekipy z Bawarii.

Jonas Jeppesen 5-. Bardzo dobry występ Duńczyka, który w ubiegłym sezonie delikatnie mówiąc nie zachwycał w barwach Włókniarza. Jonas Jeppesen zdobył 8 punktów i bonus, a mógł zakończyć go z wynikiem 10+2, gdyby nie defekt podczas prowadzenia 5:1. Znacznie wzmocnił siłę rażenia Diabłów.

Marius Hillebrand 1. Słaby występ młodego Niemca, który zdobył punkt jedynie w biegu, w którym wjechał w niego Kościuch. Duży minus za kolejny wyścig, w którym skasował Kima Nilssona.

Kim Nilsson 5-. Tak naprawdę zaliczył tylko jedną wpadkę, zajmując ostatnie miejsce w 10. biegu. Na wielki plus podwójne zwycięstwo w ostatnim biegu, które dało Trans MF Landshut Devils dwa meczowe punkty.

Dimitri Berge 2. Francuz miał sporego pecha w 3. biegu, kiedy prowadził podwójnie, ale przez defekt Jonasa Jeppesena sędzia przerwał wyścig. W powtórce przyjechał drugi. Fakt jest taki, że Berge pokonał rywala tylko dwukrotnie i jego dwa zera na koniec dały tlen gdańszczanom. Na pewno oczekuje się od niego więcej.

Norick Bloedorn 5. Junior zdobywający 10 punktów i 2 bonusy? Takiego zawodnika chciałby mieć każdy, niezależnie od klasy rozgrywkowej. Młody Niemiec pokazał, że stanowi o sile ekipy z Landshut. Potrafił zrobić różnicę.

Erik Bachhuber 2-. Pojechał trzy razy i chociaż po starcie w biegu młodzieżowców prowadził podwójnie, zdobył tylko jeden punkt, dając się objechać Miłoszowi Wysockiemu. Ostatecznie pokonał tylko Seweryna Orgackiego.

Julian Bielmeier brak oceny. Nie startował.

Czytaj także:
Z nieba do piekła w Gdańsku
To może być kluczowy mecz dla Niemców

Komentarze (0)