Wiśniewski zaśpiewał na jego weselu. "To było zupełne zaskoczenie. Wiedziała tylko jedna osoba"

Facebook / AKPA / Na zdjęciu: Michał Wiśniewski
Facebook / AKPA / Na zdjęciu: Michał Wiśniewski

W zeszłym tygodniu ślub wzięło dwóch czołowych polskich żużlowców, czyli Bartosz Zmarzlik i Paweł Przedpełski. Niespodziewanie więcej mówiło się o weselu tego drugiego, a to wszystko za sprawą występu Michała Wiśniewskiego.

Gwiazdor Ich Troje zjawił się na weselu żużlowca For Nature Solutions Apatora Toruń, a zdjęcia z imprezy szybko pojawiły się w mediach społecznościowych. Okazuje się, że występ Wiśniewskiego był sporym zaskoczeniem nie tylko dla zdecydowanej większości gości, ale także dla... pary młodej.

- Wspólnie z Michaliną byliśmy bardzo zaskoczeni, bo okazało się, że wizyta Michała Wiśniewskiego była naszym prezentem ślubnym od jednego z naszych gości. Wszystko zostało zorganizowane w tajemnicy przed nami, a o jego występie na naszym ślubie dowiedzieliśmy się minutę przed jego wejściem na scenę - zdradza kulisy akcji Paweł Przedpełski.

Żużlowiec wraz z żoną zostali zaproszeni na parkiet, by zaprezentować przygotowaną dla nich niespodziankę. Właśnie wtedy ich oczom ukazał się Wiśniewski. Para nie kryła zadowolenia i wraz z resztą gości od razu ruszyła do tańca w rytm śpiewanych piosenek.

Dla piosenkarza to zresztą nic nowego, bo od wielu lat przyjmuje zaproszenia na takie uroczystości. Za taki występ trzeba zapłacić jednak zwykle kilkanaście tysięcy złotych.

ZOBACZ Nicki Pedersen: Musiałem odstawić leki, bo wchodziły mi już na głowę

- To był wspaniały prezent, bo oboje oczywiście słuchaliśmy w przeszłości jego przebojów, zresztą jego repertuar idealnie pasuje na wesela. Michał Wiśniewski zaśpiewał kilka piosenek, a wszyscy bawili się fantastycznie. Wszystkim życzę tak pomysłowych przyjaciół. Michał Wiśniewski okazał się fajnym człowiekiem, a gdy zorientował się, że jeden z naszych gości weselnych jest Włochem, to specjalnie dla niego zaśpiewał Bella Ciao - dodaje uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix.

Piosenkarz nie ukrywa, że bardzo lubi czarny sport, a w przeszłości wielokrotnie był widywany w roli widza choćby na stadionie Startu Gniezno. Nie tak dawno klub wykorzystywał go także w akcjach promocyjnych, zachęcając innych fanów do odwiedzenia obiektu. Wiśniewskiemu zdarzało się także występować na zlecenie Stali Gorzów czy ROW-u Rybnik.

Wśród gości weselnych państwa Przedpełskich nie zabrakło znanych twarzy, a z czynnych zawodników pojawił się choćby Adrian Miedziński. Główny bohater imprezy szybko musiał jednak wrócić do codziennych zadań, bo kilka dni po weselu ruszył z intensywnymi przygotowaniami do kolejnego sezonu.

Czytaj więcej:
Kariera Szweda na zakręcie. Depresja, stany lękowe
Zarzuca gówniarskie zachowanie

Komentarze (5)
avatar
Mat.UL.
28.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
słoma z butów wychodzi.. 
avatar
Dariusz Dudziński
28.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto wpadł na taki pomysł żeby taki śpiewak wystąpił na weselu? 
avatar
mari
28.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba zacharczał 
avatar
__
27.11.2022
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Czerwony łeb narobił bachorów w niezliczonych związkach, reklamował formalnie SKOK Wołomin, nabrał kredytów na miliony, ani grosza nie spłacił! I ogłosił bankructwo? A biedni ludzie nabrani n
Czytaj całość
avatar
Sebastian Sobieski
27.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No i zaśpiewał no i co. Co miał salta robić. No raczej śpiewa...rzecz gustu jak. Szok termiczny i społeczny. Bo zaśpiewał:). Jeśli chodzi o tego pana to bardziej bym się bał jakby nagle zaczą Czytaj całość