Żużel. Fakty i liczby. Stal od dekady melduje się w finale co dwa lata. Motor zapłacił już za ponad 1000 punktów

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak

Po półfinałach PGE Ekstraligi wiadomo, że Stal od dekady co dwa lata potrafi dojeżdżać do finału play-off. Bartosz Zmarzlik już w pięciu meczach był niepokonany, a Motor Lublin zapłacił zawodnikom za ponad 1000 punktów. Oto fakty i liczby.

Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po rundzie półfinałowej PGE Ekstraligi.

***

0 - taki dorobek zaliczył w pierwszym meczu półfinału Mateusz Cierniak. Na toruńskiej Motoarenie zanotował on trzy zera. Minęły dwa dni i junior lubelskiego zespołu zainkasował... 14. punktów, ocierając się o komplet.

2 - co dwa lata od 2012 roku Moje Bermudy Stal melduje się w finale play-off. Gorzowianie od tamtej pory dwumecz decydujący o mistrzowskim tytule kończyli kolejno jako: przegrani, wygrani, wygrani, przegrani, przegrani. Jak będzie w tym roku?

5 - w tylu meczach w tegorocznej kampanii Bartosz Zmarzlik był niepokonany przez rywali. W czterech zdobył czysty komplet, a w jednym tzw. płatny. Ten ostatni miał miejsce w niedzielę na torze w Częstochowie (17.+1.).

6 - tylu zawodników zdobyło w obecnym sezonie przynajmniej 200. punktów biegowych. W tym gronie są: Bartosz Zmarzlik (243.), Robert Lambert (223.), Maciej Janowski (210.), Leon Madsen (206.), Mikkel Michelsen (206.) i Patryk Dudek (200.).

7 - od tylu spotkań Moje Bermudy Stal nie wygrała w Lublinie, dokąd wybierze się wkrótce na rewanż w finale. Co więcej, ostatnie dwa domowe mecze w konfrontacji z Motorem także nie powiodły się gorzowianom, którzy zjeżdżali z toru pokonani.

14 - tyle medali Drużynowych Mistrzostw Polski będzie mieć w swojej kolekcji Jarosław Hampel po zakończeniu tegorocznych zmagań. 40-latek ma szansę zdobyć 8. złoto.

17 - w tylu meczach w tym roku Robert Lambert i Bartosz Zmarzlik dobyli dwucyfrową liczbę punktów i są pod tym względem najlepsi w lidze. Obydwaj wystartowali w 18. spotkaniach.

62 - tyle razy Motor Lublin wygrywał bieg 5:1. To najwyższy wynik spośród wszystkich drużyn i wciąż jest to jedyna, która dokonywała tego przynajmniej raz w każdym meczu.

66 - tyle wyścigów na punktowanej pozycji na torze domowym w Częstochowie liczy seria Leona Madsena, która biegnie od ubiegłego sezonu. W tamtym passa zatrzymała się na 19. startach, w tym liczy ona 47.

67 - tyle punktów biegowych, a do tego 2. bonusy zdobył Bartosz Zmarzlik w czterech dotychczasowych spotkaniach fazy play-off. To bezsprzecznie najlepszy rezultat. Drugi w tej statystyce jest Robert Lambert (52.+1.).

90 - tyle razy na czwartym miejscu do mety dojeżdżali dotąd zawodnicy zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa i jest to najniższy wynik, licząc wszystkie 8. klubów. Indywidualnie najczęściej "zerówkę" wpisywano w program Bartoszowi Smektale (22.).

1000 - granicę tylu "oczek" biegowych w karierze ekstraligowej przekroczył w niedzielnym występie Szymon Woźniak. Były indywidualny mistrz kraju zdobył ich dotąd 1007., czego dokonał w 174. meczach i 741. startach.

1010 - za tyle punktów biegowych (908.) i bonusowych (102.) zapłacił Motor Lublin swoim zawodnikom w sezonie 2022. Nikt inny nie zdobył więcej. Indywidualnie najlepszy pod tym względem jest Mikkel Michelsen (w sumie 221.).

2006 - w tym roku po raz ostatni częstochowski Włókniarz zajął miejsce w pierwszej dwójce na koniec sezonu. Wtedy Lwy zgarnęły srebrne medale. Teraz co najwyżej będą mogły przymierzyć na podium brązowe. Zmierzą się o nie z For Nature Solutions Apatorem Toruń.

2,326 - taką średnią biegową mogą pochwalić się przed decydującymi spotkaniami o medale dwaj duńscy jeźdźcy: Leon Madsen i Mikkel Michelsen. Na liście klasyfikacyjnej plasują się na miejscach 4-5.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Motor Lublin w finale PGE Ekstraligi! Robert Lambert sam meczu nie wygra
Stal Gorzów uciszyła Częstochowę. Zmarzlik poprowadził drużynę do finału

Źródło artykułu: