Sporo emocji towarzyszyło końcówce meczu For Nature Solutions Apatora Toruń z Betard Spartą Wrocław. Gospodarze zaczęli gonić wynik, ale w czternastym wyścigu to goście prowadzili 4:2 i taki rezultat dałby im końcowy sukces. Jednak na wejściu w drugi łuk Bartłomiej Kowalski bezpardonowo zaatakował Patryka Dudka, powodując upadek zawodnika "Aniołów".
Dudek szybko podniósł się z toru, po czym pokazał środkowy palec. Arbiter winnym całego zajścia uznał Kowalskiego, którego wykluczył. z powtórki. Oberwało się jednak również zawodnikowi For Nature Solutions Apatora, który za niesportowy gest otrzymał żółtą kartkę.
"Są rzeczy, których nie da się wyrazić słowami.. PS. Mam nadzieje, że pieniądze z żółtej kartki zasilą konto chorego potrzebującego dziecka" - napisał Dudek na Twitterze po meczu.
ZOBACZ WIDEO Dobrucki trafi na dywanik w PZM! "Te zawody były fatalne, jesteśmy rozczarowani"
Zgodnie z regulaminem, kara za żółtą kartkę wynosi 2000 zł. Dlatego w najbliższych dniach Dudek będzie musiał sięgnąć do portfela, bo w przeciwnym wypadku zostanie zawieszony i nie będzie mógł startować w kolejnych meczach PGE Ekstraligi, aż do momentu wykonania kary.
"Kara pieniężna jest płatna przez zawodnika na rzecz odpowiedniego dla danych zawodów podmiotu zarządzającego w terminie 14 dni od daty jej otrzymania. Przepisy o zawieszeniu zawodnika w przypadku niewykonania nałożonej kary zawarte w Regulaminie dyscyplinarnym PZM i przepisach dyscyplinarnych sportu żużlowego stosuje się odpowiednio" - czytamy w regulaminie.
Jak na ironię, całe zajście miało pozytywny wpływ dla drużyny z Grodu Kopernika. W powtórce feralnego biegu para For Nature Solutions Apatora Toruń odniosła podwójne zwycięstwo, zaś w ostatniej odsłonie dnia padł wynik 4:2 dla "Aniołów". W efekcie niedzielny mecz zakończył się remisem 45:45.
Jeden punkt wywalczony przez "Anioły" na Motoarenie okazał się niezwykle cenny w kontekście układu w fazie play-off. Zespół z Torunia zachował czwarte miejsce w tabeli i w ćwierćfinale przystąpi do rywalizacji z teoretycznie słabszą Moje Bermudy Stalą Gorzów.
Gdyby wrocławianie odnieśli zwycięstwo w konfrontacji z For Nature Solutions Apatorem, to oni mierzyliby się z gorzowianami. Tak się jednak nie stanie. W ćwierćfinale rozgrywek aktualny mistrz Polski podejmie zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa.
Są rzeczy, których nie da się wyrazić słowami.. PS. Mam nadzieje, że pieniądze z żółtej kartki zasilą konto chorego potrzebującego dziecka
— Patryk Dudek (@DuzersTeam) August 7, 2022
Czytaj także:
Kontrowersje w Toruniu po upadku Patryka Dudka. W ruch poszedł środkowy palec
Bartosz Zmarzlik w Lublinie. "Dawno nie miałem takiej radości"