Żużel. Unia kończy sezon. PSŻ sprawdzi ostatni wariant przed fazą play-off?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Rune Hotla
WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Rune Hotla
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę na poznańskim Golęcinie odbędzie się spotkanie ostatniej rundy fazy zasadniczej 2. Ligi Żużlowej pomiędzy miejscowym SpecHouse PSŻ-em a Unią Tarnów. W tym meczu zdecydowany faworyt jest jeden.

Mowa oczywiście o gospodarzach, którzy przed tygodniem zapewnili sobie udział w półfinałach tegorocznych rozgrywek 2. Ligi Żużlowej. Niewiadomą jedynie pozostaje, z którego miejsca Skorpiony przystąpią do finałowej rywalizacji. Jeśli wszystkie trzy spotkania z tego weekendu wygrają faworyci, to poznaniacy zmierzą się w półfinale z ekipą z Rawicza, przystępując do tego dwumeczu z drugiego miejsca w tabeli.

W składzie gospodarzy są dwie niewiadome. Pod numerem juniorskim zgłoszono tylko Łotysza Francisa Gusta, który opuścił poprzednie spotkanie z powodu udziału w finale Mistrzostw Europy Par do lat 19 w Rydze. Nie ma na razie informacji o drugim młodzieżowcu, choć miejsce to teoretycznie powinien zająć Olivier Buszkiewicz, który w pojedynku w Pile zapisał na swoim koncie pierwszy dwucyfrowy wynik w karierze.

Znakiem zapytania w poznańskim zestawieniu jest 12. numer. Pod nim zgłoszono zastępstwo zawodnika za Aleksandra Łoktajewa. Do tej pory w takim przypadku w niemal wszystkich spotkaniach na jego miejsce wskakiwał któryś z zawodników. Nie wiemy jednak, czy tym razem w składzie pojawi się Robert Chmiel, czy być może na domowym torze sztab szkoleniowy sprawdzi możliwość skorzystania właśnie z przepisu o zastępstwie za reprezentanta Ukrainy.

ZOBACZ WIDEO Kasprzak ma problemy z kontuzją. Nie mógł trenować

Jeśli chodzi o ekipę gości, to tutaj wszystko jest jasne. Unia Tarnów kończy zmagania w 2. Lidze Żużlowej już 24 lipca, podobnie jak drużyny z Rzeszowa i Piły. W przekroju całego sezonu Jaskółki stać było na pojedyncze zrywy, a o tak szybkim rozbracie z ligowymi rozgrywkami zdecydowały przede wszystkim przegrane pojedynki na własnym stadionie. Jeśli w Poznaniu nie dojdzie do jakiejś większej niespodzianki, to podopieczni Stanisława Burzy zakończą sezon na szóstym miejscu.

W składzie tarnowian nie ma niespodzianek. Po raz kolejny zabrakło w nim Troya Batchelora, który przez bardzo słabe wyniki został od niego odsunięty już na dobre po pojedynku w Opolu, a w ostatnim czasie dodatkowo został zawieszony przez GKSŻ. Trochę opóźnił się powrót na tor Tero Aarnio, który doznał urazu w meczu w Tarnowie przeciwko ekipie z Rzeszowa. Tym razem prawie na pewno stanie on już pod taśmą, żegnając się z kibicami Unii w ostatnim ligowym meczu tego sezonu.

W pierwszym tegorocznym pojedynku pomiędzy tymi drużynami, rozegranym na inaugurację sezonu w Jaskółczym Gnieździe, dosyć niespodziewanie górą była Unia Tarnów. Spotkanie było jednak rozgrywane w ciężkich warunkach po deszczu i gospodarze wygrali wówczas minimalnie. Kwestia punktu bonusowego rozstrzygnie się zatem praktycznie z każdym zwycięstwem gospodarzy, poza tym w najmniejszym rozmiarze.

Z niedzielnego spotkania na poznańskim Golęcinie nie będzie przeprowadzona transmisja telewizyjna, relacja live natomiast pojawi się w serwisie WP SportoweFakty.

Awizowane składy:

SpecHouse PSŻ Poznań 9. Kevin Fajfer 10. Rune Holta 11. Kacper Gomólski 12. Aleksandr Łoktajew (Z/Z) 13. Jonas Seifert-Salk 14. Francis Gusts

Unia Tarnów 1. Oskar Bober 2. Kenneth Hansen 3. Tero Aarnio 4. Patryk Rolnicki 5. Peter Ljung 6. Piotr Świercz 7. William Drejer

Początek spotkania: godz. 17:00 Sędzia: Paweł Palka Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak Pierwszy mecz: 44:46

Prognoza pogody (pogoda.wp.pl): Temperatura: 27°C Wiatr: 19 km/h Deszcz: 0.0 mm

Czytaj także: Na takiego Holdera czekali. Dwóch torunian nie spełniło oczekiwań Poznaliśmy dziką kartę na 2. rundę SGP 2 w Cardiff

Źródło artykułu: