Pierwszych pięć miejsc w kwalifikacjach, które rozpoczęły się na rozpalonej słońcem Bergring Arenie punktualnie o godzinie 13, zajęli zawodnicy z Polski i Wielkiej Brytanii. Pierwszy był Bartosz Zmarzlik (14.399), a trzeci Maciej Janowski (14.509), czyli lider i wicelider klasyfikacji przejściowej tegorocznego cyklu Grand Prix. W czubie znaleźli się też: Robert Lambert (14.446), Daniel Bewley (14.515) i Tai Woffinden (14.538).
Zmarzlik wygrywał próby czasowe w Gorican, Warszawie i Pradze, za każdym razem wybierając potem dla siebie numer startowy 5., który w rozpisce biegowej powszechnie uznaje się za najkorzystniejszy. Tym razem jednak Polak dokonał innego wyboru i przypisał sobie 13. To także wiąże się z dwukrotnym ruszaniem z pola A. Na dotychczas wybierany przez Polaka numer od razu zaczaił się wiec Lambert.
Janowski rozpocznie sobotnie zawody już w pierwszym biegu, a następnie będzie kończyć każdą kolejną serię. Patryk Dudek zajął w "czasówce" 10. miejsce (14.614) i wybrał numer 11. Czwarty z Polaków - Paweł Przedpełski był 15. (14.802), z kolei na liście startowej GP Niemiec, która jest czwartą rundą Indywidualnych Mistrzostw Świata 2022, widnieje pod ostatnim numerem.
Start turnieju w Teterow, który sędziować będzie Brytyjczyk Craig Ackroyd, o godz. 19:00. Relację tekstową LIVE przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.
Lista startowa GP Niemiec w Teterow:
1. Leon Madsen (Dania) #30
2. Max Fricke (Australia) #46
3. Anders Thomsen (Dania) #105
4. Maciej Janowski (Polska) #71
5. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505
6. Jack Holder (Australia) #25
7. Jason Doyle (Australia) #69
8. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #108
10. Kai Huckenbeck (Niemcy) #16
11. Patryk Dudek (Polska) #692
12. Martin Vaculik (Słowacja) #54
13. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
14. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99
15. Mikkel Michelsen (Dania) #155
16. Paweł Przedpełski (Polska) #323
17. Norick Bloedorn (Niemcy) #17
18. Lukas Baumann (Niemcy) #18
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zawodnik został zawieszony, ponieważ nie stawił się na... odwołanym meczu
Lambert rozpalił publiczność na Motoarenie! Sam Madsen to za mało
ZOBACZ WIDEO Żużel. Mirosław Jabłoński ma pomysł jak usprawnić sędziowanie