Kolejny "mamut" zdobyty przez Kocha, szóste miejsce Małysza w Oberstdorfie

Martin Koch bez najmniejszych problemów wygrał sobotnie zawody Pucharu Świata w Oberstdorfie. Drugie miejsce zajął Tom Hilde, a na najniższym stopniu podium stanął Gregor Schlierenzauer. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Adam Małysz, który zakończył rywalizację na niemieckim "mamucie" na szóstym miejscu. Dość wysoko, bo na jedenastej pozycji sklasyfikowany został Kamil Stoch, zaś cztery punkty za dwudziestą siódmą lokatę wywalczył Piotr Żyła.

W tym artykule dowiesz się o:

W piątek rozpoczął się kolejny po czeskim Harrachowie weekend z "mamutem". Zawodnicy nie mieli nawet czasu na odpoczynek po niezwykle szczęśliwych dla Kamila Stocha zawodach w Klingenthal i po miesiącu ponownie przybyli do Oberstdorfu. Tym razem nie na początek prestiżowego Turnieju Czterech, ale finałową część stosunkowo młodego cyklu FIS Team Tour. Ta niemiecka miejscowość położona jest w Alpach Algawskich, a znajduje się w niej stacja kolejowa, znane uzdrowisko i to, co daje jej największą sławę, czyli ośrodek sportów zimowych, który zawiera w sumie siedem obiektów, w tym ten największy - imienia Heiniego Klopfera, gdzie w 2009 roku na 225,5m poszybował Harri Olli. Przypomnijmy, że utalentowany Fin postanowił niedawno zakończyć swoją karierę. W przeciwieństwie do grudniowych zawodów pod "Cienistą Górą" obyło się niewątpliwie bez większych emocji, a to z powodu pierwszoplanowego aktora z Villach, który spowodował, że pozostali uczestnicy rywalizacji w kraju naszych zachodnich sąsiadów odgrywali jedynie rolę statystów.

Walka toczyła się tylko o drugą pozycję, bo najwyższy stopień podium niemal od początku zarezerwowany był wyłącznie dla Martina Kocha. Podopieczny Alexandra Pointnera nie pierwszy raz potwierdził swoje nieprzeciętne możliwości lotnika, bez problemu powtarzając wyczyn z konkursu na "Certaku", gdzie również zdeklasował konkurencję. Do tej pory doświadczonemu, bo obchodzącemu w minionym miesiącu dwudzieste dziewiąte urodziny Austriakowi w zwyciężaniu konkursów w ogromnym stopniu przeszkadzały przeważnie wyjątkowo niskie noty za styl, co powodowało, że zawodnicy, którzy lądowali od niego w sumie nawet o dziesięć, a nie rzadko i więcej metrów bliżej uzyskiwali lepszy bilans punktów. Tym razem o przegranej Kocha mowy być jednak nie mogło. Wciąż aktualny mistrz świata z Liberca lądował zdecydowanie najdalej, bo na 214,5m oraz 210,5m, nie pozostawiając złudzeń pozostałym skoczkom, kto w sobotę był najlepszy.

Rewelacyjne odległości osiągnięte przez "Maschta" dały mu ostatecznie niespełna dwadzieścia dwa punkty przewagi (!) nad drugim w klasyfikacji - Tomem Hilde (192,5m/209,5m). Norweg regularnie prezentuje zdecydowanie najwyższą formę w zespole Miki Kojonkoskiego i nie inaczej było w Oberstdorfie, choć dobrze wypadli 12. Anders Jacobsen (189,5m/204m), czy 14. Johan Remen Evensen (178,5m/193,5m). Następny nieudany występ odnotował natomiast dopiero 33. Anders Bardal, a z kolei Bjoern Einar Romoeren z powodu wyjątkowo niekorzystnych warunków atmosferycznych odpadł już w kwalifikacjach. Fiński szkoleniowiec ma z pewnością ciężki orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o skład na zbliżające się MŚ w Oslo, gdzie jego team walczyć będzie przed własną publicznością.

Trzecie miejsce zajął powracający do wysokiej dyspozycji Gregor Schlierenzauer (198m/208,5m). Wyniki uzyskiwane przez "Schlieriego" od inauguracyjnych zmagań w Skandynawii aż do połowy stycznia nie były dla niego, jak i jego trenera w żadnym stopniu satysfakcjonujące, ale po długim okresie udało mu się ponownie stanąć na pucharowym "pudle". Ostatni raz w czołowej "3" w zawodach najwyższej rangi zameldował się dwunastego marca 2010 roku w Lillehammer.

Dobrze spisali się Niemcy - czwarty był Severin Freund (205,5m/190,5m), a ósmy jego bardziej doświadczony rodak Michael Uhrmann (202,5m/194,5m). W finałowej "30" nie zabrakło także Michaela Neumayera, Richarda Freitaga, a nawet Pascala Bodmera, co pokazuje, że o obronę drugiej pozycji Polaków w klasyfikacji FIS Team Tour nie będzie łatwo. Na pochwałę zasługuję również Japończycy, a w szczególności piąty w Oberstdorfie - Daiki Ito. Na całej linii zawiedli za to najwięksi bohaterowie tej zimy - zaledwie dziesiąty mimo wielu wspaniałych lotów podczas treningów był Simon Ammann, a sześć "oczek" niżej od Szwajcara sklasyfikowany został lider Pucharu Świata Thomas Morgenstern.

A jak spisali się biało-czerwoni? Numerem jeden w polskiej ekipie okazał się Adam Małysz (201,5m/184,5m). "Orzeł z Wisły" nie zwalnia tempa, a na mamucim obiekcie Heiniego Klopfera zainkasował kolejne czterdzieści punktów do klasyfikacji łącznej cyklu, nieznacznie odrabiając stratę do Andreasa Koflera. Multimedalista olimpijski w pierwszej serii osiągnął 201,5m, dzięki czemu zajmował czwartą lokatę, ale w finale przy bardzo silnym wietrze w plecy odnotował 184,5m i nawet pokaźny dodatni bilans nie pozwolił mu na 91. podium w jego bogatej w najróżniejsze sukcesy karierze. Tuż za czołową "10" zmagania zakończył Stoch. Mieszkaniec Zębu lądował odpowiednio na 185,5m i 207,5m i z powodu niższych not sędziowskich minimalnie, bo 0,1 punktu przegrał pojedynek z "Harrym Potterem". W drugiej serii wziął udział też 27. po końcowym rozrachunku Piotr Żyła (168,5m/174m), a na 35. pozycji z rezultatem 169,5m znalazł się 18-letni Tomasz Byrt.

Na niedzielne popołudnie zaplanowano kończący imprezę w Niemczech konkurs drużynowy.

Wyniki konkursu lotów w Oberstdorfie (HS 213) :

MZawodnikKrajNotaOdległości
1 Martin Koch Austria 428,4 214,5m/210,5m
2 Tom Hilde Norwegia 406,6 192,5m/209,5m
3 Gregor Schlierenzauer Austria 404,5 198m/208,5m
4 Severin Freund Niemcy 399,5 205,5m/190,5m
5 Daiki Ito Japonia 397,4 195m/205m
6 Adam Małysz Polska 393,2 201,5m/184,5m
7 Andreas Kofler Austria 393,0 199,5m/183,5m
8 Michael Uhrmann Niemcy 392,7 202,5m/194,5m
9 Matti Hautamaeki Finlandia 392,5 205m/189,5m
10 Simon Ammann Szwajcaria 391,3 188,5m/205,5m
11 Kamil Stoch Polska 391,2 185,5m/207,5m
27 Piotr Żyła Polska 320,0 168,5m/174m
35 Tomasz Byrt Polska 150,6 169,5m

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata 2010/2011:

MZawodnikKrajPunkty
1 Thomas Morgenstern Austria 1529
2 Simon Ammann Szwajcaria 1099
3 Andreas Kofler Austria 1016
4 Adam Małysz Polska 940
5 Tom Hilde Norwegia 772
6 Severin Freund Niemcy 655
7 Martin Koch Austria 642
8 Matti Hautamaeki Finlandia 631
9 Kamil Stoch Polska 526
10 Manuel Fettner Austria 442
33 Stefan Hula Polska 90
56 Piotr Żyła Polska 19
65 Rafał Śliż Polska 7
67 Piotr Żyła Polska 6
76 Tomasz Byrt Polska 2

Klasyfikacja FIS Team Tour:

MKrajNota
1 Austria 2985,1
2 Polska 2840,6
3 Niemcy 2823,4
4 Norwegia 2784,2
5 Finlandia 2664,0
6 Czechy 2536,8
7 Japonia 2499,9
8 Słowenia 2395,1
9 Włochy 1265,5
10 Rosja 1206,9
11 Szwajcaria 1040,7
12 Francja 890,8
13 Bułgaria 105,5

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

MKrajPunkty
1 Austria 5293
2 Norwegia 2846
3 Niemcy 2231
4 Polska 2090
5 Finlandia 1719
6 Japonia 1233
7 Szwajcaria 1099
8 Słowenia 818
9 Czechy 701
10 Rosja 399
11 Francja 133
12 Włochy 79
13 Bułgaria 38
14 USA 13
15 Korea 5
15 Kanada 5
17 Szwecja 1

Klasyfikacja Pucharu Świata w lotach:

MZawodnikKrajPunkty
1 Martin Koch Austria 229
2 Thomas Morgenstern Austria 195
3 Tom Hilde Norwegia 152
4 Adam Małysz Polska 150
5 Simon Ammann Szwajcaria 146
6 Gregor Schlierenzauer Austria 125
7 Robert Kranjec Słowenia 106
7 Roman Koudelka Czechy 106
9 Wolfgang Loitzl Austria 75
10 Bjoern Einar Romoeren Norwegia 64
11 Kamil Stoch Polska 57
25 Stefan Hula Polska 23
45 Piotr Żyła Polska 4
Źródło artykułu: