Świetny występ Kubicy w USA. Rywale zostali z tyłu

Materiały prasowe / André Ferreira / DPPI / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / André Ferreira / DPPI / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica w świetnym stylu rozpoczął przygotowania do kolejnego wyścigu WEC. W pierwszym treningu przed Lone Star Le Mans uzyskał drugi czas. Lepszy od niego był jedynie Matt Campbell z Porsche.

W tym artykule dowiesz się o:

Długodystansowe mistrzostwa świata WEC  wracają do teksańskiego Austin po kilkuletniej przerwie. Oznacza to, że zespoły rywalizujące w najwyższej klasie Hypercar nie mają wielu informacji na temat amerykańskiego obiektu. W tej sytuacji kluczowe jest jak najszybsze wyczucie samochodu, jak i umiejętności kierowcy.

Robert Kubica już wielokrotnie dowodził, że świetnie "czuje" pojazdy wyścigowe i nie inaczej było w pierwszym treningu przed Lone Star Le Mans. Kierowca AF Corse ukończył go z czasem 1:54.034, co dało mu drugą pozycję. Lepszy okazał się jedynie Matt Campbell z Porsche (1:53.574). Obu kierowców dzieliło zatem 0,460 s.

W załodze numer 83 to właśnie Robert Kubica rozpoczął przejazdy za kierownicą samochodu Ferrari i potrzebował ośmiu okrążeń, aby ustanowić najlepszy czas dnia dla AF Corse. Polak spędził w kokpicie niespełna pół godziny, po czym kierownicę przejął Yifei Ye. Chińczyk był nieznacznie wolniejszy od krakowianina (1:54.282).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pudło roku już znamy. Niewyobrażalne!

Najgorszy w szeregach AF Corse był Robert Shwartzman (1:55.020), ale też obiektywnie należy przyznać, że Rosjanin z izraelskim paszportem spędził najmniej czasu za kierownicą spośród załogi numer 83.

Warto zauważyć, że niewiele brakowało, a to Kubica znalazłby się na czele stawki WEC w piątkowym treningu. Polak przez większość sesji utrzymywał pierwszy rezultat. Campbell zdołał pobić wynik rywala z AF Corse dopiero w ostatnich minutach przed zakończeniem rywalizacji. Stan toru był wtedy znacznie lepszy w związku z nagumowaniem nawierzchni, co bez wątpienia pomogło Brytyjczykowi.

WEC - Lone Star Le Mans - 1. trening - wyniki:

Poz.KlasaZespółZałogaCzas/strata
1. Hypercar Porsche Penske Motorsport Campbell-Christensen-Makowiecki 1:53.574
2. Hypercar AF Corse Kubica-Ye-Shwartzman +0.460
3. Hypercar Hertz Team JOTA Button-Hanson-Rasmussen +0.477
4. Hypercar Ferrari Fuoco-Molina-Nielsen +0.544
5. Hypercer Ferrari Pier Guidi-Calado-Giovinazzi +0.612
6. Hypercar Cadillac Racing Bamber-Lynn +0.688
7. Hypercar Porsche Penske Motorsport Estre-Lotterer-L. Vanthoor +0.702
8. Hypercar BMW M Team WRT van der Linde-Frijns-Rast +0.712
9. Hypercar BMW M Team WRT D. Vanthoor-Marciello-Wittmann +0.936
10. Hypercar Toyota Gazoo Racing Conway-de Vries-Kobayashi +1.046
11. Hypercar Hertz Team JOTA Stevens-Ilott-Nato +1.064
12. Hypercar Lamborghini Iron Lynx Bortolotti-Kwiat-Mortara +1.243
13. Hypercar Alpine Endurance Team Lapierre-Schumacher-Vaxiviere +1.451
14. Hypercar Alpine Endurance Team Chatin-Habsburg-Milesi +1.472
15. Hypercer Toyota Gazoo Racing Buemi-Hartley-Hirakawa +1.486
16. Hypercar Peugeot TotalEnergies di Resta-Duval-Vandoorne +1.930
17. Hypercar Peugeot TotalEnergies Jensen-Mueller-Vergne +1.961
18. Hypercar Proton Competition Tincknell-Jani-Andlauer +2.198

Czytaj także:
- "Absurd". Schumacher definitywnie skreślony w F1
- Williams znów to zrobił. 21-latek zapłacił miliony za starty w F1

Komentarze (4)
avatar
pan wszystkich wszystkich panów
31.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tak cieniutko bille the? Tylko jakieś dziecko nico i staruch? Do boju nieudacznicy! Hejtować,dzieciaczki! Jak dobrze,że już szkoła.Połowa baranów zniknie. 
avatar
WPjestglupie
31.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
No robercik to czuje auta, zwłaszcza Skodę fabie. 
avatar
OCEZAR
31.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stawkę zostawiło w tyle Porche a nie Kubica,zwycięzca zostawia innych w tyle a nie drugi ,piąty czy dziesiąty!Poza tym zastanawia dlaczego w treningach jest dobrze aby potem w wyścigu bywa tak Czytaj całość