Paula Kania, Cici Bellis i osiem innych melodii przyszłości kobiecego tenisa

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Paula Kania (Polska, WTA 156)

Sosnowiczanka w czerwcu ubiegłego roku przeszła kwalifikacje do Wimbledonu i zadebiutowała nie tylko w wielkoszlemowym turnieju, ale w ogóle w głównym cyklu. W I rundzie była blisko urwania seta Na Li - prowadziła 5:3 w I partii, by ostatecznie przegrać 5:7, 2:6. Później Kania dostała się do głównej drabinki zawodów w Stanford. Przegrała tam z Venus Williams. Przebrnęła też eliminacje do US Open. Jej pogromczynią w I rundzie okazała się Chinka Qiang Wang. Następnie w Quebec City uległa Andrei Hlavackovej. Kania wciąż pozostaje bez wygranego meczu w głównym cyklu, ale pod koniec ubiegłego sezonu pokazała się z dobrej strony w Challengerze WTA w Ningbo. Doszła do półfinału, w którym uległa Magdzie Linette.

22-letnia sosnowiczanka w swoim dorobku ma jeden tytuł WTA w deblu, zdobyty w 2012 roku w Taszkencie wspólnie z Poliną Pechową. W ubiegłym sezonie zanotowała finały w Stambule (z Oksaną Kałasznikową) i Stanford (z Kateriną Siniakovą). W cyklu ITF Kania wywalczyła pięć tytułów w singlu, z czego dwa w Polsce (Gliwice 2010, Toruń 2013), oraz 11 w deblu, z czego jeden w Toruniu dwa lata temu wspólnie z Magdą Linette. W ubiegłym sezonie w grze pojedynczej triumfowała w amerykańskim Landisville, w finale pokonując Tunezyjkę Ons Jabeur.

Kania pierwszy kontakt z tenisem miała w wieku siedmiu lat za sprawą swojego taty Pawła. Gdy dorastała jej idolką była Martina Hingis. Podziwia również Serenę Williams. Sosnowiczanka jest zawodniczką dobrze poruszającą się po korcie, ma solidnego slajsa i dropszota. Poza tym coraz lepiej funkcjonuje jej wolej (dała tego próbkę w meczu z Li w Wimbledonie). Kania stara się podążać drogą Agnieszki Radwańskiej, czyli preferuje tenis techniczny.

Problemem sosnowiczanki jest wybuchowa natura, co czasem ją blokuje na korcie, ale w ostatnich miesiącach poczyniła bardzo duże postępy i lepiej panuje także nad swoimi emocjami. Kolejnym krokiem powinien być awans do czołowej "100" rankingu. Chciałaby to osiągnąć jak najszybciej, jak mówiła w Katowicach (doszła tam do półfinału gry podwójnej wspólnie z Walerią Sołowiową) w wywiadzie przeprowadzonym przez Marcina Stańczuka. Może uda się jej ten cel zrealizować już w 2015 roku.

Która tenisistka ma szansę najszybciej awansować do czołowej "100" rankingu WTA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe / Dailymotion / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (60)
  • Lady Aga Zgłoś komentarz
    Ula!!!!:)
    • Lady Aga Zgłoś komentarz
      40% glosow w ankiecie na Kanię to chyba przez to, ze jest Polka. :P
      • Rafał Lisicki Zgłoś komentarz
        Coś ciekawego, odmiennego, ambitniejszego, z czego taki mniej wnikliwy obserwator tenisa się czegoś dowie.
        • iva Zgłoś komentarz
          Bellis i Ostapenko zajdą wysoko. Z Rosjanek bardziej od Kudermetowej podoba mi sie Elizaveta Kulichkova - zwyciezczyni juniorskiego AO'14. Co do Paulii to niestety znalazła sie tutaj troche na
          Czytaj całość
          wyrost.
          • tomek33 Zgłoś komentarz
            Jeśli Paula zrozumie, że praca nad sobą to jej przyszłość, to tak.
            • pedro Zgłoś komentarz
              No to może Paula dostanie energetycznego kopa, bo ją redaktor Iwanek uznał za melodię przyszłości WTA.
              • Mind Control Zgłoś komentarz
                Z której strony na to nie spojrzę to niestety Paula tu nie pasuje, wiem, że to polskie forum ale to chyba trochę przesada. Zestawienie bardzo fajne, ze wszystkich przedstawionych dziewczyn
                Czytaj całość
                nie zwróciłem uwagi tylko na Osakę a już w ogóle nie słyszałem o Kudermetowej, trzeba nadrobić zaległości. Za to najbardziej kibicuję Ostapenko finał juniorskiego Wimbledonu wcale nie był gorszy od tego seniorskiego. Poza tym Xu jest bardzo ciekawa a z tego chińskiego worka w końcu ktoś musi się wysypać. Bellis to już pewniak ostatni mecz z Diyas to pokazał. Ja jeśli mógłbym kogoś dodać to byłaby Samantha Crawford, może nie ma jeszcze znaczących wyników ale już pare razy pokazała się z dobrej strony z stałymi bywalczyniami turniejów WTA. Ma świetne warunki fizyczne a za trenerkę dostałą Kathy Rinaldi a to też o czymś świadczy. ;)
                • żiżu Zgłoś komentarz
                  Fajne zestawienie :). Paula bądź co bądź dostąpiła wielkiego zaszczytu :)