Iga Świątek znów idzie w Paryżu jak burza na dwóch frontach. Jesienią ubiegłego roku triumfowała w singlu i zaliczyła półfinał w deblu. Teraz jest jest już w dwóch ćwierćfinałach. W niedzielę tenisistka i Bethanie Mattek-Sands stoczyły niesłychaną batalię z najwyżej rozstawionymi Tajwanką Su-Wei Hsieh i Belgijką Elise Mertens. W trzecim secie Polka i Amerykanka odrodziły się w niewiarygodnych okolicznościach.
We wtorek Polka i Amerykanka powalczą o półfinał. Ich przeciwniczkami będą Darija Jurak i Andreja Klepac (nr 11). Chorwatka w lutym tego roku doszła do półfinału Australian Open razem z Serbką Niną Stojanović. Dla Słowenki będzie to siódmy wielkoszlemowy ćwierćfinał w deblu (bilans dotychczasowych 0-6), drugi w Paryżu (2018).
Dziesiątego dnia French Open 2021 odbędą się cztery mecze ćwierćfinałowe singla, po dwa kobiet i mężczyzn. Na początek na kort Philippe'a Chatriera wyjdą dwie debiutantki na tym poziomie wielkoszlemowej imprezy. Tamara Zidansek, pierwsza w historii Słowenka w ćwierćfinale zawodów tej rangi, zmierzy się z Paulą Badosą. Hiszpanka obroniła piłkę meczową w III rundzie z Aną Bogdan. Zidansek turniej rozpoczęła od trwającego trzy godziny i 20 minut maratonu z Bianką Andreescu (9:7 w trzecim secie).
ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."
Jelena Rybakina w niedzielę wyeliminowała Serenę Williams i doszła do pierwszego wielkoszlemowego ćwierćfinału w singlu. We wtorek czeka ją starcie z Anastazją Pawluczenkową, która odprawiła dwie Białorusinki, Arynę Sabalenkę i Wiktorię Azarenkę. Tenisistki te w Paryżu są deblowymi partnerkami (będą rywalkami Magdy Linette i Bernardy Pery w walce o półfinał). Rosjanka po 10 latach po raz drugi wystąpi w singlowym ćwierćfinale w stolicy Francji. Po raz siódmy zagra na tym etapie wielkoszlemowego turnieju (bilans dotychczasowych 0-6).
Nigdy wcześniej w wielkoszlemowych ćwierćfinale nie grał Alejandro Davidovich Fokina. Hiszpan ma za sobą pięciosetowe batalie z Holendrem Boticiem van de Zandschulpem i rozstawionym z numerem 15. Norwegiem Casperem Ruudem, czyli z pogromcami dwóch Polaków, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. We wtorek jego przeciwnikiem będzie Alexander Zverev. Niemiec był w opałach w I rundzie. Rozpoczął od przegrania dwóch setów ze swoim rodakiem Oscarem Otte, ale później nie stracił już żadnej partii. Po raz trzeci zameldował się w ćwierćfinale Rolanda Garrosa (2018, 2019) i powalczy o trzeci wielkoszlemowy półfinał, po Australian Open i US Open z ubiegłego sezonu.
Najciekawiej zapowiada się wieczorne starcie Stefanosa Tsitsipasa z Daniłem Miedwiediewem. Obaj do tej pory stracili po jednym secie. Grek powalczy o drugi półfinał w Paryżu (2020) i w sumie czwarty wielkoszlemowy (także w Australian Open 2019 i 2021). Jeszcze nie przegrał na etapie ćwierćfinału zawodów tej rangi. Rosjanin osiągnął najlepszy rezultat w Rolandzie Garrosie. Jest finalistą US Open 2019 i Australian Open 2021. Bilans meczów tych tenisistów to 6-1 dla Miedwiediewa, który był górą w ich dwóch starciach w wielkoszlemowych turniejach, w II rundzie US Open 2018 i półfinale Australian Open 2021.
Świątek nie będzie jedynym polskim akcentem we wtorek. W turnieju juniorów zagrają Maks Kaśnikowski i Aleksander Orlikowski. Razem wystąpią w deblu, a ich rywalami będą Francuzi Gabriel Debru i Antoine Ghibaudo. W singlu Kaśnikowski spotka się z Chakiem Lamem Colemanem Wongiem z Hongkongu.
Plan gier 10. dnia (wtorek) wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2021:
Kort Philippe Chatrier:
od godz. 12:00
Tamara Zidansek (Słowenia) - Paula Badosa (Hiszpania, 33)
Jelena Rybakina (Kazachstan, 21) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 31)
po godz. 16:00
Alexander Zverev (Niemcy, 6) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania)
po godz. 21:00
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5) - Danił Miedwiediew (Rosja, 2)
Kort Simonne Mathieu:
drugi mecz od godz. 12:00
Bethanie Mattek-Sands (USA, 14) / Iga Świątek (Polska, 14) - Darija Jurak (Chorwacja, 11) / Andreja Klepac (Słowenia, 11)
Kort 6:
drugi i czwarty mecz od godz. 11:00
Maks Kaśnikowski (Polska) - Chak Lam Coleman Wong (Hongkong)
Gabriel Debru (Francja, WC) / Antoine Ghibaudo (Francja, WC) - Maks Kaśnikowski (Polska) / Aleksander Orlikowski (Polska)
Czytaj także:
Rywalka dwoiła się i troiła, ale Iga Świątek zagrała jak prawdziwa mistrzyni. Polka zakończyła marsz Ukrainki