Novak Djoković: Pierwsze dwa sety były najlepszymi, jakie kiedykolwiek rozegrałem w starciu z Rogerem

PAP/EPA / FILIP SINGER
PAP/EPA / FILIP SINGER

Novak Djoković awansował do finału Australian Open, pokonując w czterech partiach Rogera Federera. Serb czuł satysfakcję przede wszystkim ze zwycięstwa w dwóch pierwszych setach, bowiem stracił wówczas tylko trzy gemy.

Przebieg pierwszych dwóch setów półfinałowego pojedynku pomiędzy Novakiem Djokoviciem a Rogerem Federerem z pewnością wywołał ogromne zaskoczenie u niejednego oglądającego. Serb bowiem po nieco ponad 50 minutach rywalizacji objął prowadzenie 6:1, 6:2, aż czterokrotnie przełamując Szwajcara.

- Pierwsze dwa sety były z pewnością najlepszymi, jakie kiedykolwiek rozegrałem w starciu z Rogerem. - powiedział Djoković. - Mam na myśli całą moją karierę. Niejeden raz wznosiłem się na wyżyny, gdy rywalizowaliśmy ze sobą, jednak w tym pojedynku pokazałem coś więcej. Cieszę się, że tak świetnie sobie poradziłem od początku do końca.

W trzeciej odsłonie to również Serb jako pierwszy wypracował sobie break pointa i wydawało się, że kibice zgromadzeni na Rod Laver Arena będą świadkami istnego pogromu. Szwajcar jednak oddalił zagrożenie i objął prowadzenie 3:2, a po bardzo długim szóstym gemie po raz pierwszy w meczu uzyskał cenne przełamanie, dzięki któremu wywalczył honorowego seta w półfinałowym spotkaniu.

- Po wygranych dwóch setach zdajesz sobie sprawę, że tenisista tego pokroju, co Roger zacznie szukać nowych rozwiązań i będzie stawiał większy opór. Nie wydaje mi się, abym w trzeciej partii zagrał bardzo źle. Cały czas prezentowałem solidny tenis, jednak to mój rywal bardziej zasłużył na zwycięstwo w tym secie. W czwartej odsłonie serwowałem na bardzo wysokim poziomie i byłem cierpliwy. Wiedziałem, że okazje nadejdą. Gdy tak się stało, wykorzystałem je i zamknąłem mecz w czterech setach.

Lider rankingu awansował w czwartek do 19. finału wielkoszlemowego w karierze. Dotychczas zgromadził w swojej kolekcji dziesięć tytułów.

Komentarze (1)
avatar
Ten wredny frajer z Neta
28.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oho, czas na lawinę komentarzy nazywających Novaka aroganckim, oraz zapewniających, że Novak grał słabo, jednak Roger był jeszcze gorszy. Wy moje biedne, małe, kochane skarby...