Magdalena Fręch była w Guadalajarze nie do zatrzymania! Dotarła aż do finału, w którym zmierzyła się z Olivią Gadecki. Potrzebowała dwóch setów, aby zwyciężyć w turnieju. Do swojego dorobku dopisała 452 punkty, co da jej awans na 32. miejsce.
Teraz Fręch czeka długa podróż. Kolejny turniej ma rozegrać bowiem w Seulu. Ze względu na dotarcie do finału w Meksyku, jej kolejny start stanął pod znakiem zapytania (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Gdyby jednak zdecydowała się na grę, jej pierwszą rywalką w Korei Południowej będzie kwalifikantka Priscilla Hon.
Polka nie miała dotąd okazji zmierzyć się z 26-latką. Ich spotkanie odbyć się może już we wtorek w nocy czasu polskiego. Dokładną godzinę poznamy, gdy organizatorzy opublikują szczegółowy plan gier.
Wcześniej Hon rozpocznie rywalizację w turnieju gry podwójnej, do którego przystąpiła wraz z Nao Hibino. W I rundzie zmierzą się z duetem Xinyu Jiang/Fang-Hsien Wu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni