Na zakończenie pierwszej kolejki fazy wstępnej rywalizacji deblistów w ATP Finals 2023 na korcie pojawili się zeszłoroczni mistrzowie, Rajeev Ram i Joe Salisbury. Rozstawieni z numerem szóstym Amerykanin i Brytyjczyk pokazali klasę i w meczu Grupy Czerwonej pokonali 6:3, 6:4 oznaczonych "trójką" Rohana Bopannę i Matthew Ebdena.
Ram i Salisbury zaprezentowali grę deblową z najwyższej półki. Amerykańsko-brytyjski duet przez cały mecz znakomicie serwował, wspaniale returnował i zachwycał akcjami przy siatce.
W pierwszym secie Ram i Salisbury zdobyli przełamanie na 5:3, gdy Amerykanin posłał spektakularny return. Z kolei w drugiej partii rozstrzygający moment nastąpił w dziewiątym gemie, kiedy to tym razem Brytyjczyk popisał się kapitalną odpowiedzią na serwis Bopanny przy piłce na przełamanie.
Mecz trwał godzinę. W tym czasie Ram i Salisbury zaserwowali trzy asy, przy własnym podaniu wygrali 40 z 51 rozegranych punktów, ani razu nie zostali przełamani, mieli dwa break pointy i oba wykorzystali oraz łącznie zdobyli 50 punktów, o siedem więcej od rywali.
Dzięki temu po pierwszej w Grupie Czerwonej na czele są dwie liderujące pary. Ram i Salisbury zajmują pierwsze miejsce ex aequo z Wesleyem Koolhofem i Nealem Skupskim, którzy również pokonali 6:3, 6:4 parę Rinky Hijikata / Jason Kubler.
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 15 mln dolarów
poniedziałek, 13 listopada
GRA PODWÓJNA:
Grupa Czerwona:
Rajeev Ram (USA, 6) / Joe Salisbury (Wielka Brytania, 6) - Rohan Bopanna (Indie, 3) / Matthew Ebden (Australia, 3) 6:3, 6:4
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek odpuściła mecz reprezentacji. "Szanuję jej decyzję"