Tomaszewski zareagował na zachowanie Świątek. "Zrezygnowałbym po takim numerze"

Getty Images / Christopher Pike / Na zdjęciu: Iga Świątek, w kółeczku Jan Tomaszewski (fot. YouTube/SE Sport)
Getty Images / Christopher Pike / Na zdjęciu: Iga Świątek, w kółeczku Jan Tomaszewski (fot. YouTube/SE Sport)

- Nie wiem, co się z nią dzieje! Nie wiem, o co chodzi w jej zachowaniach! - powiedział na temat Igi Świątek Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem". Legendarny bramkarz przyznał też, że na miejscu jej trenera mógłby nawet zrezygnować z pracy.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek znalazła się w centrum uwagi po ostatnich porażkach w turniejach rangi WTA 1000 w Dosze i Dubaju. Jej frustracja była widoczna, gdy podczas przegranego meczu z Jeleną Ostapenko uderzała rakietą o kort, a po porażce z Mirrą Andriejewą zignorowała wyciągniętą rękę trenera Wima Fissette'a.

Te zachowania zostały uchwycone przez kamery. Filmiki, które trafiły do mediów społecznościowych, szybko zyskały popularność w sieci. Na jej zachowanie postanowił zareagować Jan Tomaszewski.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Legendarny bramkarz w rozmowie z "Super Expressem" wyraził swoje zaniepokojenie. - Nie wiem, co się z nią dzieje! Nie wiem, o co chodzi w jej zachowaniach! - powiedział Tomaszewski.

- Mam jednak wrażenie, że wszystko, co złe, zaczęło się po tym jej miesięcznym zawieszeniu, a potem po zmianie trenera i zmianach w sztabie. Coraz częściej zaczynają jej puszczać nerwy - dodał.

Tomaszewski zastanawiał się, czy Świątek nie powinna staranniej wybierać turniejów, w których bierze udział. W końcu nasza tenisistka po ostatniej porażce z Rosjanką stwierdziła, że to kwestia kalendarza i braku wcześniejszych treningów.

Ponadto zdaniem legendarnego bramkarza Polka powinna jak najszybciej zrozumieć, że nie da się wygrywać wszystkiego. Zwrócił też uwagę na to, iż każde zachowanie Świątek obiega i będzie obiegać media społecznościowe.

- Jeżeli Iga ma jakieś uwagi do trenera, do sztabu, musi te sprawy załatwiać w czterech ścianach szatni. Tam może powiedzieć wszystko. Ale niepodanie ręki trenerowi to ogromne faux-pas, na światową skalę. Gdybym ja był na miejscu trenera, niewykluczone, że zrezygnowałbym po takim numerze. Został przecież zlekceważony - stwierdził Tomaszewski.

Na koniec były bramkarz stwierdził, że u Świątek musi dojść do resetu i powrotu do najlepszej dyspozycji psychicznej. Jego zdaniem tenisistka nie zachowała honoru po ostatnich porażkach.

Komentarze (43)
avatar
Darek Wrobel
23.02.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Pan Tomaszewski z niczego nie może zrezygnować bo nigdzie go nie chcą,więc bez komentarzy. 
avatar
kaziu1950
23.02.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Akurat Tomaszewski jest jednym z ostatnich którzy mogą dawać rady o dobrym wychowaniu. 
avatar
Romuald Siwiec
23.02.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Wypowiada się ten, który nie ma zielonego pojęcia o tenisie, o kobietach i dziewczynach, a już o byciu na szczycie i jako zawodnik i jako trener nie ma pojęcia.
On proponuje Idze takie sukcesy
Czytaj całość
avatar
Katarzynka 1
23.02.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Często się z tomaszewskim nie zgadzam ale tu akurat ma rację trzeba zrozumieć że nie da się wygrywać każdego turnieju konkurencja jest bardzo silna i będzie tak że świątek będzie wygrywała 1,2 Czytaj całość
avatar
Gość55
22.02.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Odnoszę wrażenie,że ona została „z tylu” i nie wygra już żadnego istotnego turnieju. Noskowa, Andrejewa, Navarro, Rybakina czy Ostapienko, to zawodniczki, które będą się teraz liczyły. Grają mo Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści