Niepokojące wieści za pomocą mediów społecznościowych przekazał Andrzej "Żurom" Żuromski, 44-letni polski raper.
Okazuje się, że ciężko przechodzi koronawirusa, z którym zmaga się już od kilku dni. Niewykluczone, że trafi nawet do szpitala. Decyzję ma podjąć lekarz.
"Oczy bolą od rana i osłabienie mocne po paru dniach walki w domu, lekarz podejmie decyzję co dalej. Pojawił się mocniejszy kaszel i jestem bardziej osłabiony, więc chyba będzie zjazd do szpitala" - napisał na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!
Kilka dni temu "Żurom" zdradził leki, którymi się leczył. To amantadyna i witamina D. Pokazał nawet zastrzyki, które przyjął.
"W życiu miałem wiele przeziębień, zapalenie płuc, grypy, ale ten sku****, co mnie teraz dopadł i trzyma od minimum 5 dni, naprawdę daje mi ostro w kość i osłabiony jestem na maksa" - podkreślił w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że w czerwcu 2021 roku Andrzej "Żurom" Żurowski wziął udział w gali MMA-VIP, którą organizował Marcin Najman. W walce wieczoru przegrał z Rafałem "Antykonfidentem" Podejmą.
Pod koniec drugiej rundy "Antykonfident" udusił "Żuroma". Stało się to w momencie, gdy wydawało się, że konieczna będzie trzecia runda. Żuromskiego niemal odcięło! Na kanale FighsportPL można było zobaczyć wideo, na którym widać, jak "Żurom" próbuje dojść do siebie. Nie jest to jednak łatwe, mimo pomocy jego teamu. Wyglądał naprawdę kiepsko.
Zobacz także:
Zaskakujący wynik Piotra Żyły! Kamil Stoch znacznie poniżej oczekiwań
Ciekawa sytuacja! Takie byłyby wyniki konkursu bez przeliczników