Mimo że igrzyska olimpijskie zakończyły się ponad miesiąc temu, temat Lin Yu-Ting wciąż jest bardzo gorący. Pięściarka na Tajwanie traktowana jest niczym bohaterka narodowa i dziennikarze śledzą każdy jej krok.
Zawodniczka ta pokonała podczas IO w Paryżu w walce o złoto w boksie do 57 kg Julię Szeremetę. Oczywiście wszyscy chcą wiedzieć, jakie są jej najbliższe plany i tajwańskie media zdradziły, że wyjdzie do ringu jeszcze w tym roku.
Informacje te potwierdza m.in. portal sports.ltn.com.tw, który przekazał, że Lin Yu-Ting będzie gotowa na finał Pucharu Świata, który organizuje federacja World Boxing. Zawody odbędą się w dniach 27-30 listopada w English Institute of Sport w Sheffield.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
Możemy się także dowiedzieć, że nowo utworzona organizacja World Boxing ma na celu zastąpienie IBA i w przyszłości stać się główną międzynarodową federacją bokserską. Obecnie zrzesza ona 44 kraje członkowskie i planuje aktywnie dążyć do poszerzenia swojego grona o kolejne państwa.
Przypomnijmy, że dla wielu osób występ Lin Yu-Ting na igrzyskach olimpijskich w Paryżu był kontrowersyjny. Wszystko przez rzekome wyniki testów biologicznych, przeprowadzonych przez Międzynarodową Federację Bokserską zarządzaną przez "człowieka Putina" - Umara Kremlowa.
Wykonane przed startem mistrzostw świata badania miały wykazać obecność chromosomów XY. Pięściarka została zdyskwalifikowana i nie pojawiła się na MŚ, ale MKOl nie uznał tego za wiarygodne i dopuścił Tajwankę do rywalizacji.