Katastrofa w Czarnobylu zniszczyła też sport. Tak po 30 latach wygląda miejscowy stadion
Stroitiel po katastrofie z kwietnia 1986 r. został wycofany z rozgrywek. Klub przeniesiono do Sławutycza, położonego ok. 60 km od Czarnobyla i Prypeci. To miasto, które powstało dla ludności ewakuowanej z terenów objętych skażeniem.
Nazwę zachowano - FC Stroitiel Sławutycz. Jednak w nowej rzeczywistości klub istniał zaledwie dwa lata. Po zakończeniu sezonu 1988 został rozwiązany.
Wiszniewski był jednym z tych, którzy grali i w Prypeci, i w Sławutyczu. - Drużyna przestała istnieć, bo nie było przyszłości. Nie byliśmy już potrzebni. Powrót do Prypeci nie był możliwy - wspomina Wiszniewski w rozmowie z sovsport.ru. On sam wrócił na moment do skażonej strefy, bo liczył na to, że zabierze swój motocykl (nie mógł tego zrobić podczas ewakuacji). Płonne były jego nadzieje. Szabrownicy już wcześniej rozkradli to, co było najcenniejsze.
Co ciekawe, wspomniany mecz Stroitiela Prypeć i Maszynostroitiela Borodzianka jednak doszedł do skutku. 20 lat później, w Kijowie. - Większość piłkarzy z tamtego okresu nie mogła przyjechać, bo są rozproszeni po kraju. Niektórzy jednak wyszli na boisko. Wynik? Już nie pamiętam, ale mecz odbył się w pokojowej atmosferze - wspominał Wiszniewski w rozmowie z portalem sovsport.ru.
Opracował (fab)
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po golu swojego piłkarza trener aż chwycił się za głowę-
jaguś Krzyżak Zgłoś komentarzpodobno startował tam żuzlowy klub Sputnik Prypeć....ale zostali wykloczeni z ligi gdyz wszyscy żuzlowcy mnieli ATOMOWE starty
-
Podróżowisko Zgłoś komentarzwyobrazić sobie jego kształt. Do tego zbutwiałe ławki, zdewastowana trybuna... Prypeć to doskonała sceneria do nakręcenia wielu filmów grozy. Jeżeli interesuje kogoś temat katastrofy w Czarnobylu, to zapraszam do relacji z naszego wyjazdu: podrozowisko.pl/category/europa/ukraina/czarnobyl-tour-2015/