Bundesliga: zranione Lwy walczą o tytuł

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Andy Schmid z Rhein-Neckar Loewen
Getty Images / Na zdjęciu: Andy Schmid z Rhein-Neckar Loewen
zdjęcie autora artykułu

Miesiąc temu wydawało się, że szczypiorniści Rhein-Neckar Loewen w cuglach sięgną po mistrzostwo. Tymczasem dwa słabsze mecze sprawiły, że o trzecią z rzędu paterę wcale nie będzie łatwo. W czwartek Lwy podejmą Melsungen. Na żywo w Sportklubie.

W weekend Rhein-Neckar tylko zremisowało na wyjeździe z Erlangen 25:25, a kolejkę wcześniej podopieczni Nikolaja Jacobsena przegrali w Berlinie z Fuechse 23:29. Potknięcia Lwów wykorzystał Flensburg, który w końcówce sezonu nie zwalnia nogi z gazu. Wikingowie kolekcjonują zwycięstwa i nie tylko zdołali dogonić w tabeli zespół z Mannheim, ale zostali też nowym liderem Bundesligi. Wprawdzie Rhein-Neckar ma do rozegrania jeden mecz mniej i jeśli wszystkie pozostałe spotkania rozstrzygnie na swoją korzyść zostanie mistrzem po raz trzeci z rzędu, czując oddech rywali na plecach nie może jednak pozwolić sobie na najmniejsze nawet potknięcie.

W czwartek Lwy podejmą u siebie Melsungen (na żywo w Sportklubie o godz. 19.00) i jeśli nadal wierzą w trzeci tytuł z rzędu, muszą zgarnąć w tym meczu komplet punktów. Goście długo byli rewelacją rozgrywek, słabsza postawa w rundzie rewanżowej sprawiła jednak, że osunęli się na siódme miejsce w tabeli. Dwa poprzednie mecze kończyły się jednak ich zwycięstwami, dlatego do SAP Areny przyjadą sprawić niespodziankę. Na zwycięstwo gości w Mannheim liczą nie tylko zawodnicy Flensburga, ale też Fuechse Berlin. Siódemka ze stolicy dzięki trzem wiktoriom z rzędu wciąż walczy o mistrzostwo, Lisy mają bowiem zaledwie dwa punkty mniej od Rhein-Neckar Loewen. W tym czasie kiedy Lwy podejmą Melsungen, berlińczycy zmierzą się we własnej hali z TuS N-Luebbecke. Goście z Polakami w składzie, Łukaszem Gierakiem i Piotrem Grabarczykiem, balansują tuż nad strefą spadkową, wydostali się z niej w poprzedni weekend pokonując, w kluczowym w kontekście utrzymania meczu, Gummersbach. Zwycięstwo w stolicy zapewniłoby przyjezdnym spokój, nawet punkt byłby dla nich znakomitym wynikiem. Trudno jednak wyrokować niespodziankę, bo wszystkie atuty przemawiają za Fuechse - doświadczenie, lepsza forma, mocniejsza i bardziej wyrównana kadra oraz własna hala. Plany transmisyjne Sportklubu z Bundesligi szczypiornistów: Rhein-Neckar Loewen - MT Melsungen / 24 maja, godz. 19.00 (na żywo) Füchse Berlin - TuS N-Luebbecke / 24 maja, godz. 20.45 (premiera) ZOBACZ WIDEO: Iberostar lepszy od Barcelony! Kolejny świetny mecz Mateusza Ponitki

Źródło artykułu: