Już w niedzielę chwila prawdy. Oskar Kwiatkowski wystartuje w swojej koronnej konkurencji na mistrzostwach świata w snowboardzie. Przed Polakiem slalom gigant równoległy, w którym jest liderem Pucharu Świata.
Kwiatkowski ma za sobą znakomite tygodnie. Dwukrotnie triumfował w gigantowych zawodach: w Scuol i Blue Mountain. Ponadto zajął jeszcze 3. miejsce i za sprawą znakomitych wyników jest zdecydowanym liderem pucharowej klasyfikacji. Zawodnik z Białego Dunajca prezentuje znakomitą formę i będzie walczyć o najwyższe laury.
- Nie przeszkadza mi to, że gigant będzie rozegrany jako pierwszy. W zasadzie to myślę, że nawet bardziej mi to odpowiada! Nastawiam się na walkę we wszystkich konkurencjach - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Oskar Kwiatkowski (WIĘCEJ TUTAJ).
Poza Kwiatkowskim szansę na dobry rezultat będzie miała także Aleksandra Król. Polka w poprzednim sezonie triumfowała w jednych zawodach, a w tym stawała już na podium. Ponadto szansę na dobry rezultat ma jeszcze Michał Nowaczyk.
Początek rywalizacji w slalomie gigancie równoległym już w niedziele, 19 lutego o godz. 9:00. Transmisja w Eurosporcie 2 oraz Playerze. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.
zobacz też:
PZN odkrył karty. Znamy kadrę na MŚ w Planicy
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia