Powołania Michala Doleżala na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni pokazały, że kluczowy wpływ na nie miały czwartkowe mistrzostwa Polski. Czech powołał do kadry najlepszych sześciu zawodników i na tej podstawie na niemiecko-austriacki turniej pojadą: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała i Jakub Wolny (więcej na ten temat TUTAJ).
Ciekawe statystyki odnośnie tych powołań przestawił portal Skijumping.pl. Wynika z nich bowiem, że jeżeli nie nastąpi nic nieprzewidzianego to Kamil Stoch zrówna się z Adamem Małyszem pod względem liczby startów w Turnieju Czterech Skoczni. Wszystko wskazuje na to, iż obaj będą mieć po 17. występów.
Natomiast na trzecie miejsce na podium w tej klasyfikacji mogą wskoczyć Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Obaj mogą zaliczyć 12. występ w niemiecko-austriackim turnieju. Wówczas zrównają się pod liczbą startów ze Stefanem Hulą.
ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat
Natomiast występ w zbliżającym się Turnieju Czterech Skoczni dla Jakuba Wolnego będzie czwartym, a dla Andrzeja Stękały trzecim. Z kolei Paweł Wąsek zadebiutuje w tej imprezie i będzie 71. reprezentantem Polski, który otrzyma tego zaszczytu.
70. Turniej Czterech Skoczni startuje 29 grudnia w Oberstdorfie. Potem kolejno skoczkowie będą rywalizować w Garmisch-Partenkirchen (1.01), Innsbrucku (4.01) i Bischofshofen (6.01).
Zobacz także: Kubacki mówi o nowej jakości skakania
Zobacz także: Stoch chce zapomnieć o skokach