Kibice z niecierpliwością czekają na Puchar Świata w Klingenthal, ale wcześniej odbędą się kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego. W Wilingen zrobiło się duże zamieszanie, bo z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych zdecydowano o zorganizowaniu dwóch konkursów w ciągu jednego dnia.
Niewiele brakowało, a w zawodach nie wystartowaliby Norwegowie. Wszystko przez to, że do Niemiec nie dotarł ich sprzęt. Trzeba było na szybko szukać ratunku i ten przyszedł od ich rywali.
Okazuje się, że pomocną dłoń wyciągnęli Polacy. Sondre Ringen poinformował o tym na Instagramie. Wiadomo, że on otrzymał od Macieja Kota wiązania.
"Szukałem wiązań, odkąd przyjechał do Willingen bez nart. 30 minut przed startem w końcu je mam" - pisze Ringen, oznaczając przy tym Kota.
Puchar Kontynentalny w Willingen zostanie rozegrany w piątek (5 lutego). Pierwsze zawody zaplanowano na godzinę 14, a drugie na 18. Poza Kotem startują tam Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula i Karol Niemczyk.
Skoki narciarskie. Zawody Pucharu Świata zagrożone. Wkrótce decyzja >>
Puchar Świata w Klingenthal. Zawody niespodzianek. Ich zwycięstwa nikt się nie spodziewał >>
ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald w Zakopanem poznał niezwykłą osobę. "To było genialne!"