Puchar Świata w Rasnovie już po raz drugi stanął pod znakiem zapytania. W połowie stycznia pojawiły się doniesienia, że zawody mogą nie odbyć się ze względu na restrykcje związane z pandemią koronawirusa. Niedługo później okazało się, że te nie przeszkodzą skoczkom w rywalizacji. Pojawiła się jednak kolejna przeszkoda.
Jak poinformował na Twitterze portal skaczemy.pl, w Rasnovie panują wysokie temperatury (+13 stopni Celsjusza) i nie ma śniegu. Takie temperatury - według prognoz - mają utrzymywać się nawet do 11 lutego, a lekkie opady śniegu zapowiadane są dopiero na 14 lutego.
"W dniu 8 lutego organizatorzy podejmą ostateczną decyzję o przeprowadzeniu lub odwołaniu zawodów" - czytamy na profilu skaczemy.pl.
Puchar Świata w skokach w rumuńskim Rasnovie zagrożony. Brak opadów śniegu oraz wysoka temperatura (+13) może storpedować rozegranie ostatnich zawodów PŚ tuż przed MŚ w Oberstdorfie. W dniu 8 lutego organizatorzy podejmą ostateczną decyzję o przeprowadzeniu lub odwołaniu zawodów.
— Skaczemy.PL (@SkaczemyPL) February 5, 2021
Zawody w Rasnovie (19-20 lutego) planowo są ostatnią próbą przed mistrzostwami świata w Oberstdorfie. W piątek (19 lutego) mają odbyć się zawody indywidualne, a dzień później konkurs drużyn mieszanych. Ponadto w Rumunii zaplanowane są dwa konkursy indywidualne PŚ kobiet.
Czytaj także:
- Polacy bez złota na igrzyskach olimpijskich? Niepokojąca prognoza
- PŚ w Klingenthal. Nie ma kwalifikacji, ale jest o co walczyć. Solidna premia dla najlepszego skoczka
ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!