Zazwyczaj mistrzostwa odbywały się w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Tym razem zmagania o miano najlepszego skoczka w Polsce przeprowadzone mają zostać we wtorek, 22 grudnia w Wiśle.
Problemem może okazać się pogoda. Prognozowane są silne podmuchy wiatru, a także opady deszczu. Mimo to organizatorzy podejmą próbę rozegrania konkursu.
- Nie podejmiemy wcześniej żadnej decyzji. Zaczynamy zawody zgodnie z planem. Jeżeli jury stwierdzi jednak, że nie da się ich przeprowadzić, to tak się stanie - powiedział szef komitetu organizacyjnego Andrzej Wąsowicz w rozmowie z TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?
Polska Agencja Prasowa podała, że w Wiśle została część śniegu z listopadowego Pucharu Świata. - Trochę jeszcze dosypaliśmy. Poza tym pozyskaliśmy siedem ciężarówek "białego puchu" - dodał Wąsowicz.
Na liście startowej znalazło się 43 zawodników i 6 zawodniczek. O medale powalczą liderzy polskiej kadry, na czele z Kamilem Stochem, Dawidem Kubackim oraz Piotrem Żyłą. Ten pierwszy będzie bronił tytułu.
Tegoroczne mistrzostwa mają przebiegać w nietypowej formule tzw. "przeplatanki". Po pierwszej serii kobiet do rywalizacji przystąpią bowiem skoczkowie. Potem odbędzie się druga seria kobiet i dopiero na koniec zostanie rozegrana finałowa seria mężczyzn. Transmisję z Wisły zapowiada TVP Sport. Początek o godz. 14:05.
Harmonogram mistrzostw Polski (wtorek, 22 grudnia):
12:00 - trening
13:35 - seria próbna, kobiety
13:45 - seria próbna, mężczyźni
14:35 - pierwsza seria, kobiety
14:45 - pierwsza seria, mężczyźni
15:35 - druga seria, kobiety
16:05 - druga seria, mężczyźni
Czytaj także:
- Adam Małysz zabrał głos ws. skoczni w Zakopanem. "Kto przypuszczał, że taka sytuacja będzie mieć miejsce?"
- Skoczkowie spadali z progu, na trybunach garstka widzów. Błysnął tylko... 16-letni Adam Małysz [WIDEO]