Adam Małysz poinformował o tym, że został zakażony koronawirusem. W ostatni piątek (19.06.) przeszedł test (sam się zgłosił, bo dowiedział się, że miał kontakt z chorą osobą), teraz dowiedział się, że wynik jest pozytywny. Wirus, który szaleje na całym świecie, zaatakował również naszego byłego mistrza.
W rozmowie z SportoweFakty.pl (TUTAJ przeczytasz więcej >>) obecny dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim przyznał, że czuje się dobrze i przechodzi chorobę bezobjawowo. Chociaż... - Najgorzej reaguje bowiem psychika. Jak się dowiedziałem, że jestem chory, natychmiast wszystko zaczęło mnie boleć. Taka jest reakcja organizmu - przyznał.
Sytuacją Małysza przejęło się wielu kibiców. Ale nie tylko. Jeden z kandydatów w wyborach prezydenckich 2020 - Robert Biedroń - zamieścił na Twitterze wpis:
"Adam Małysz na kwarantannie z powodu zakażenia #koronawirus. Szybkiej rekonwalescencji dla Pana i dużo zdrowia dla całej rodziny" - napisał.
Adam Małysz na kwarantannie z powodu zakażenia #koronawirus. Szybkiej rekonwalescencji dla Pana i dużo zdrowia dla całej rodziny.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) June 22, 2020
Przypomnijmy, że Małysz miał kontakt z polskimi kadrowiczami prowadzonymi przez Michala Doleżala 10 dni temu. Nie wiadomo, czy wówczas mógł zakażać. Na dodatek rozmawiał ze skoczkami tylko w terenie otwartym. Sanepid ma podjąć decyzję czy przebadać całą kadrę.
Jeżeli tak się nie stanie, to prezes PZN Apoloniusz Tajner powiedział nam, że zorganizuje testy dla całej 24-osobowej ekipy (TUTAJ więcej >>).
Przypomnijmy, że w Polsce wykryto już ponad 32 tysiące przypadków zakażenia, a 1300 pacjentów zmarło. Na całym świecie epidemia nadal szaleje: ponad 9 mln zakażonych i prawie pół miliona zmarłych.
ZOBACZ WIDEO: Orlen nie rezygnuje ze wspierania polskiego sportu w czasie kryzysu. "Zwiększyliśmy na to budżet o prawie 100 procent"