Spore zamieszanie we Francuskiej Federacji Narciarskiej dobiegło końca. Na początku maja pochwalili się oni podpisaniem kontraktu z Heinzem Kuttinem, który miał objąć kadrę skoczków narciarskich, ale ten niedługo później się rozmyślił i wybrał pracę na stanowisku trenera kombinatorów norweskich w Niemczech.
W środę oficjalna strona Międzynarodowej Federacji Narciarskiej potwierdziła, że nowym trenerem francuskich skoczków będzie David Jiroutek. Czech w sezonie 2019/20 prowadził swoich rodaków, ale w jego trakcie został zwolniony ze względu na słabe wyniki.
Nowego trenera mają również Czesi. W minionym sezonie naszych sąsiadów najpierw prowadził Jiroutek, a później jego obowiązki przejął Antonin Hajek. Teraz szkoleniowcem będzie Frantisek Vaculik. To były skoczek, który karierę zakończył już w wieku 23 lat, ale został przy skokach w roli trenera. Przez trzy lata pracował w jednym z niemieckich klubów, a w sezonie 2019/20 prowadził czeską kadrę juniorów.
Przypomnijmy, że wcześniej nastąpiły także zmiany na stanowisku trenera w Austrii i Finlandii. Nowym szkoleniowcem Finów został Janne Vaeaetaeinen, z kolei kadrę Austrii objął Andreas Widhoelzl.
Czytaj także: Skoki narciarskie. Zakopane: komplikacje ze skocznią imienia Kamila Stocha
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto