Fani skoków narciarskich mogą odetchnąć z ulgą. Jak informuje strona weltcup-engelberg.ch, zaplanowane na dni 15-16 grudnia zawody Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu odbędą się.
W piątek (7 grudnia) delegaci Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) - w obecności organizatorów PŚ oraz trenera kadry Szwajcarii, Berniego Schoedlera - przeprowadzili na obiekcie kontrolę śniegu, której wynik jest pozytywny. Oznacza to, że w przyszły weekend skoczkowie będą mogli rywalizować na Gross-Titlis-Schanze (HS137).
"FIS dał zielone światło. Puchar Świata w skokach narciarskich w Engelbergu odbędzie się zgodnie z harmonogramem. Zawodnicy przyjadą na optymalnie przygotowaną skocznię. Zostanie wykorzystane ok. 4000 metrów sześciennych śniegu. Prognozy pogody też są optymistyczne. W czasie trwania zawodów PŚ w Szwajcarii spodziewane są bowiem niższe temperatury i opady śniegu" - napisano w specjalnym komunikacie do mediów.
W ten weekend (8-9 grudnia) najlepsi skoczkowie narciarscy mieli rywalizować w Titisee-Neustadt w Niemczech, ale z powodu braku zimowej aury zawody zostały odwołane. W Engelbergu zaplanowano dwa konkursy indywidualne - w sobotę (15.12. o godz. 15) i niedzielę (16.12. o godz. 14:15). W piątek (14.12.) zostaną przeprowadzone dwie serie treningowe oraz kwalifikacje do sobotniego konkursu.
ZOBACZ WIDEO Andreas Goldberger docenił Piotra Żyłę. "Skacze na wysokim poziomie"
Polski skoczek stanie na najwyższym stopniu podium podczas weekendu z PŚ w Engelbergu? 
