Na takie wiadomości czekają kibice skoków narciarskich. Simon Ammann, który bardzo groźnie upadł w Bischofshofen i spędził kilka dni w szpitalu, czuje się coraz lepiej. - Simon czuje się dobrze. Wrócił stary figlarz - powiedział Berni Schoedler.
[ad=rectangle]
Choć stan zdrowia Szwajcara poprawia się z dnia na dzień, nadal nie wiadomo kiedy wróci na skocznię. - Nie ustaliliśmy żadnej daty ani terminu. Simon sam zdecyduje kiedy będzie gotowy na powrót do treningów - przyznał Schoedler. Jako najwcześniejszy termin podawane są jednak zawody w niemieckim Titisee-Neustadt.
Źródło artykułu: