Podczas zbliżających się mistrzostw Polski w skokach narciarskich punkty za wiatr po raz pierwszy zostaną obliczone przy użyciu norweskiego systemu K-Jump. To innowacyjne rozwiązanie, którego twórcą jest Andreas Kleven, od lat z powodzeniem działa w zawodach organizowanych w Norwegii. Debiut nowego systemu w Polsce miał miejsce kilka dni temu - podczas Orlen Cup w Szczyrku.
Zmiana dostawcy systemu była konieczna po problemach, jakie wystąpiły podczas ostatnich letnich mistrzostw Polski. Od października 2022 roku za obsługę wyników zawodów odpowiadała austriacka firma Ewoxx. Początkowa współpraca układała się dobrze - aż do czasu wspomnianych mistrzostw.
Awaria systemu zmusiła Austriaków do wycofania się z obsługi mistrzostw na kilka dni przed rozpoczęciem rywalizacji. W konsekwencji, impreza na Średniej Krokwi odbyła się bez użycia przeliczników za wiatr.
Po kilku miesiącach negocjacji i przygotowań, K-Jump przejął obowiązki obsługi wyników podczas zawodów organizowanych przez Polski Związek Narciarski. Istotną rolę w całym procesie odegrał Alexander Stoeckl, dyrektor sportowy PZN.
- K-Jump został zatwierdzony w ubiegłym roku przez FIS do zawodów międzynarodowych i był już używany w kilku zawodach Pucharu Kontynentalnego i FIS Cup w tym sezonie, jak i w ponad 500 krajowych zawodach - powiedział Stalle Villumstad, przewodniczący komitetu organizacyjnego zawodów w Norweskim Związku Narciarskim, cytowany przez skijumping.pl.
Sobotnie mistrzostwa Polski w Zakopanem rozpoczną się o godzinie 17:15. Na ten wieczór zaplanowano zarówno rywalizację kobiet, jak i mężczyzn. Relacja tekstowa "na żywo" dostępna będzie w serwisie WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
