Stoch umiarkowanie zadowolony z występu. "Ten dzień zaliczam na plus"

PAP/EPA / Philip Schmidli / Kamil Stoch
PAP/EPA / Philip Schmidli / Kamil Stoch

Kamil Stoch zajął 18. miejsce w konkursie Pucharu Świata, który odbył się w Engelbergu. Polski skoczek po zakończeniu rywalizacji przekazał przed kamerą Eurosportu, że jego próby napawają optymizmem i jest zadowolony ze swojej postawy.

W tym artykule dowiesz się o:

Po piątkowych kwalifikacjach Kamil Stoch nie ukrywał rozczarowania. 37-latek awansował do konkursu, ale zajął dopiero 27. lokatę. W wypowiedzi dla Eurosportu zwrócił uwagę na to, że brakuje mu luzu i to jest największy problem, z którym się boryka.

Trzykrotny mistrz olimpijski dużo lepiej spisał się w sobotnim konkursie. W pierwszej serii zmagań oddał skok na odległość 131,5 metra i zajmował 17. miejsce. W drugiej próbie lądował na 128. metrze. Ostatecznie zawody ukończył na 18. pozycji.

- Dzisiaj podszedłem do skoków bardziej na luzie. Staram się mniej przejmować, na sporo rzeczy nie mam żadnego wpływu. Tymi, na które mogę wpłynąć zawsze się będę stresował. Taki już jestem - powiedział przed kamerą Eurosportu.

ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada

W dalszej części wypowiedzi Stoch podzielił się swoimi odczuciami dotyczącymi formy i aktualnej dyspozycji. Reprezentant Polski zdaje sobie sprawę, że ciągle może się poprawić.

- Ten dzień zaliczam na plus. Te skoki były okay, nie są dobre, ale takie na drugą dziesiątkę - zakończył.

Sobotni konkurs w Engelbergu wygrał Jan Hoerl. Najlepszy z Polaków był Paweł Wąsek, który zajął 11. miejsce. W drugiej serii wystąpił także Aleksander Zniszczoł, który ostatecznie był 17. Piotr Żyła został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon.

Komentarze (1)
avatar
yes
12 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pojechał nie dla zadowolenia swego i żony! Plusy w dochodach i wypełnianiu czasu powinien zbierać u siebie na podwórku lub u ciotki na imieninach ;)