146 metrów. Niewiarygodny lot w Ruce

Twitter / Eurosport Polska / skok Timiego Zajca
Twitter / Eurosport Polska / skok Timiego Zajca

Timi Zajc był jednym z nielicznych, któremu wiatr sprzyjał w sobotnich kwalifikacjach do konkursu. Słoweński zawodnik oddał kapitalną próbę na 146. metr i wygrał te zmagania.

W tym artykule dowiesz się o:

Rozegranie kwalifikacji w fińskiej Ruce stało pod wielkim znakiem zapytania. Warunki atmosferyczne nie pozwoliły na ich rozegranie w piątek (29 listopada). Drugą próbę podjęto dzień później, w sobotę.

Nie obyło się bez licznych problemów, jednak ostatecznie wszyscy zawodnicy oddali swoje skoki. "Petardę" odpalił Timi Zajc. Słoweniec wykorzystał akurat stosunkowo korzystne warunki i poleciał na 146. metr.

Próba ta dała 24-latkowi zwycięstwo w kwalifikacjach i czek na kwotę trzech tysięcy franków szwajcarskich (w przeliczeniu na polską walutę to około 14 tysięcy złotych). Nagranie wideo z tego skoku możesz zobaczyć na końcu artykułu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje

O tym, jak zmienne są warunki w Ruce, Zajc przekonał się kilkadziesiąt minut później już w konkursie. Słoweński skoczek wylądował o wiele bliżej, bo na 121. metrze i nie liczył się w walce o czołowe lokaty.

Przypomnijmy, że w kwalifikacjach przepadł m.in. Halvor Egner Granerud, który ratował się przed upadkiem, co skutkowało bardzo krótką próbą i zerowym dorobkiem punktowym (więcej o tym możesz przeczytać TUTAJ).

Komentarze (0)