Ta sprawa zszokowała wszystkich. Norwescy skoczkowie napisali list do krajowej federacji, aby Alexander Stoeckl został pozbawiony funkcji trenera kadry narodowej. Uważają, że obecna współpraca już się wypaliła i nadszedł czas na zmiany (więcej tutaj).
Władze Norweskiego Związku Narciarskiego zdecydowały, że Stoeckl nie poleci ze swoimi podopiecznymi na kolejne zawody Pucharu Świata. Jednocześnie toczyły się rozmowy pomiędzy zwaśnionymi stronami.
W rozmowie z dziennikiem "Nettavisen" Stoeckl wyraził nadzieję, że uda się jeszcze dojść do porozumienia. Na razie odmówił podpisania pakietu odpraw (więcej tutaj).
50-letni Austriak został jednak zapytany o swoją przyszłość. Stwierdził, że nie chciałby wyjeżdżać z Norwegii, w której mieszka ze swoją partnerką Iną i córką. Isabel urodziła się i wychowała w Oslo.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
W ostatnim czasie sporo mówiło się o tym, że tak doświadczony szkoleniowiec mógłby pracować z innymi drużynami narodowymi. Z pewnością jego rady mogłyby pomóc wrócić do formy Dawidowi Kubackiemu, Piotrowi Żyle czy Kamilowi Stochowi. Stoeckl mógłby prowadzić naszych utytułowanych reprezentantów, a Thomas Thurnbichler zająłby się resztą polskiej kadry. Adam Małysz w rozmowie z WP SportoweFakty nie wykluczył takiego rozwiązania (więcej tutaj).
Stoeckl powiedział "Nettavisen", że być może na jakiś czas odpuści sobie pracę w charakterze trenera skoków narciarskich. - Zasadniczo myślę, że dobrze byłoby mieć pracę w miarę normalnych godzinach. Ośmielam się twierdzić, że mam całkiem niezłe kompetencje także poza skokami z całym swoim wykształceniem i pracą przy danych - wyznał.
Austriak mógłby więc realizować się w pracy, która byłaby zbliżona do jego wykształcenia z branży informatycznej. - Myślę, że mam całkiem niezłe CV. Byłoby ciekawie zobaczyć, czy coś się działo w tym biznesie. To mogłaby być przyzwoita przerwa od skoków narciarskich - dodał.
Czytaj także:
Po pucharach! Kompromitacja Legii Warszawa
Podolski potwierdza doniesienia. "Muszę powiedzieć prawdę"