"W poniedziałek wieczorem zginął tragicznie w wypadku motocyklowym" - takie informacje w mediach społecznościowych przekazała osoba spokrewniona z Patrickiem Gasienicą (cyt. za skijumping.pl).
Zawodnika za pośrednictwem Instagrama pożegnał również Maxim Glyvka, uczestnik tegorocznych mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym.
"Brak mi słów. Patrick, byłeś niesamowitą osobą, kolegą z zespołu i wzorem do naśladowania dla nas wszystkich. Spoczywaj w pokoju" - napisał Amerykanin ukraińskiego pochodzenia.
Patrick Gasienica urodził się 28 listopada 1998 w mieście McHenry (stan Ilinois). Był synem byłego polskiego skoczka Alberta Gąsienicy. Ten wyjechał z Polski wraz z rodziną pod koniec ubiegłego wieku i trafił do USA. Tam urodził się Patrick, który od dzieciństwa trenował skoki.
- Ten sport po prostu jest w mojej krwi. Skoki dają mi wielką radość i niezwykłą przyjemność. Niestety, trzeba w to włożyć mnóstwo pracy i treningu - mówił nam Patrick w 2019 roku (czytaj tutaj >>>).
W 2019 roku Gasienica otrzymał pierwsze powołania do kadry USA na mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Jedyny występ w zawodach z cyklu Pucharu Świata zaliczył 23 stycznia 2021 roku. Wówczas Amerykanie zajęli dziewiątą pozycję w zawodach drużynowych.
Patrick Gasienica był też obecny na igrzyskach olimpijskich 2022 w Pekinie. Brał udział w rywalizacji indywidualnej i drużynowej.
Czytaj także:
> Kot pokazał skarpetki. Pomysł spodobał się internautom
> "Tato, no kup". Dawid Kubacki dostał taką prośbę od córki