Tego trofeum brakuje w polskich skokach. Właśnie startuje walka

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

W sobotę, w Bad Mitterndorf, rozpocznie się walka o Małą Kryształową Kulę w lotach narciarskich. Jeszcze nigdy nie zdobył jej reprezentant Polski. Teraz grono faworytów do tego trofeum jest bardzo szerokie.

Reprezentanci Polski trzy razy zajmowali miejsca na podium w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach narciarskich, ale nigdy nie sięgnęli po Kryształową Kulę (dwa razy drugie miejsce, raz trzecie). Teraz przystępują do walki o to trofeum, a piątkowe treningi i kwalifikacje pokazały, że mogą dużo namieszać. Choć grono znakomitych lotników jest bardzo szerokie i trudno wskazać jednoznacznego faworyta do wygranej w sobotnim konkursie w Bad Mitterndorf.

Piotr Żyła i Dawid Kubacki pokazali jednak w piątek, podczas treningów i kwalifikacji, że mogą liczyć się w grze nawet o zwycięstwo. Ten pierwszy wygrał jeden z treningów i za każdym razem latał daleko, choć też za każdym razem wybijał się zbyt wcześnie. W kwalifikacjach wręcz szorował po zeskoku, a i tak zajął ósme miejsce.

Kubacki pokazał, że jeśli jest się w świetnej formie, to nie ma znaczenia, na jakiej skoczni się startuje. Sporo mówiło się bowiem o tym, że na lotach narciarskich może stracić, ale pokazał już, że będzie bił się o miejsce na podium. W piątek był trzeci na jednym z treningów i czwarty w kwalifikacjach.

W zawodach zobaczymy w sumie czterech reprezentantów Polski - także Kamila Stocha i Aleksandra Zniszczoła. Na liście startowej - tradycyjnie już przy lotach narciarskich - jest 40 zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczyka

Dodatkowym smaczkiem będzie oczywiście rywalizacja Kubackiego z Halvorem Egnerem Granerudem, których w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata dzieli 48 punktów. Polak znalazł się pod presją, ale kibice skoków narciarskich zyskali pasjonujący pojedynek, który może potrwać nawet do końca sezonu.

Jeżeli chodzi o pogodę, w sobotę, w czasie rozgrywania konkursu, wiatr nie powinien mieć wpływu na zmagania lotników. Według serwisu yr.no, podmuchy nie będą przekraczać dwóch metrów na sekundę. Temperatura ma oscylować wokół czterech stopni Celsjusza na minusie.

Początek konkursu o 14:15 (o 13:00 odbędzie się seria próbna). Transmisja z zawodów w telewizji TVN, Eurosport, na platformie Pilot WP, a relacja tekstowa "na żywo", skok po skoku, w serwisie WP SportoweFakty.

Czytaj także: 
Stoch ani chwili się nie zastanawiał. Wypalił do dziennikarza
Kubacki zapytany o najbardziej szaloną rzecz. Zaskoczył odpowiedzią

Źródło artykułu: WP SportoweFakty