Załamanie pogody odmieniło konkurs. Kubacki daleko w najgorszych warunkach

Getty Images / Vianney Thibaut/NordicFocus / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Getty Images / Vianney Thibaut/NordicFocus / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Nagła zmiana pogody w połowie pierwszej serii odmieniła losy rywalizacji w Titisee-Neustadt. Pod kreską znalazła się duża grupa faworytów do awansu, w tym Kamil Stoch. Najlepszy z Polaków - Dawid Kubacki - był 5., choć skakał w najgorszych warunkach.

W tym artykule dowiesz się o:

W rozegranych kilkadziesiąt minut wcześniej kwalifikacjach czterech Polaków znalazło się w czołowej trzydziestce. Te wyniki niemal w całości miały później odzwierciedlenie podczas pierwszej serii.

Jakub Wolny i Tomasz Pilch znaleźli się pod kreską i ukończyli piątkową rywalizację w Titisee-Neustadt bez zdobyczy punktowej. Najsłabiej wypadł Pilch, który w kwalifikacjach był 50., a w konkursie poprawił się o jedną lokatę. Wyprzedził tylko Sabyrżana Muminowa.

Spośród Polaków jako pierwszy granicę 130 metrów przekroczył Paweł Wąsek. Po swoim skoku był ostatnim zawodnikiem z zapewnioną kwalifikacją do drugiej serii. Niespodziewanie awans uzyskał także Aleksander Zniszczoł, który długo był oczekującym.

ZOBACZ WIDEO: "Za wyjście z grupy i jedno zwycięstwo mamy dawać takie pieniądze?". Gorąca dyskusja o premii dla piłkarzy

Zdecydowanie poniżej oczekiwań spisał się Kamil Stoch. Zawodnik, który od 699 dni czeka na pucharowe zwycięstwo w Pucharze Świata, uzyskał tylko 119,5 metra. Podkreślić należy, że trzykrotny mistrz olimpijski skakał w bardzo słabych warunkach - praktycznie bez wiatru.

Odpadli także skaczący niedługo po nim Philipp Aschenwald, Giovanni BresadolaJan Hoerl, Peter Prevc, Andreas Wellinger czy Marius Lindvik. To wszystko sprawiło, że Zniszczoł znalazł się na punktowanej pozycji. Otworzyło to także szanse dla Jakuba Wolnego.

Tę niekorzystną serię przełamał dopiero Piotr Żyła. Osiągnął 132 metry, co - biorąc pod uwagę panujące warunki - było bardzo dobrym wynikiem i dało mu lokatę w czołówce. Od tego momentu zaczęto notować znacznie lepsze rezultaty, choć wiatr... odwrócił się i wiał z tyłu.

Najwięcej punktów z tytułu wiatru otrzymał Dawid Kubacki. Doliczono mu 4,2 pkt, a lider klasyfikacji uzyskał 130,5 metra. Pozwoliło mu to zająć 5. miejsce - z szansami na zaatakowanie podium. Ponadto Piotr Żyła był 9., Paweł Wąsek 14., Aleksander Zniszczoł 26., Jakub Wolny 35., Kamil Stoch 40., a Tomasz Pilch 49.

Wyniki pierwszej serii w Titisee-Neustadt:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 136,5 130,1
2. Anze Lanisek Słowenia 133,5 128,6
3. Michael Hayboeck Austria 135 126,9
4. Karl Geiger Niemcy 135 125,6
5. Dawid Kubacki Polska 130,5 121,7
6. Constantin Schmid Niemcy 132,5 121
7. Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 136 120,3
8. Stefan Kraft Austria 131 119,7
9. Piotr Żyła Polska 132 119,2
10. Ryoyu Kobayashi Japonia 132 118,4
14. Paweł Wąsek Polska 130,5 115,6
26. Aleksander Zniszczoł Polska 128 106,2
35. Jakub Wolny Polska 124,5 100,3
40. Kamil Stoch Polska 119,5 97
49. Tomasz Pilch Polska 113,5 79,8

Czytaj także:
Dawid Kubacki szczery do bólu. "To był wypadek przy pracy". O czym on mówi?
Zmora stała się atutem. Teraz to też jest siłą Dawida Kubackiego

Komentarze (1)
avatar
Manuel
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielkie brawa dla Dawida i Piotra.