Tym żył świat - siatkarskie podsumowanie roku 2012
Najtrudniejszy mecz koreańskiej gwiazdy
Co może złego przydarzyć się siatkarce, której rok sportowo był tak udany? Gwiazda londyńskich igrzysk, czołowa azjatycka siatkarka i czołowa postać Fenerbahce Stambuł (z którym zdobyła złoto Ligi Mistrzyń) straciła mniej zdrowia na parkiecie niż na wyczerpujących negocjacjach, dyskusjach i utarczkach ze swoim byłym klubem Heungkuk Spiders i koreańską federacją siatkarską. Kim Yeon-Koung chciała rozwijać się w najlepszych ekipach Europy, zaś jej macierzysty klub zamierzał ściągnąć ją za wszelką cenę do Korei, argumentując swoje stanowisko przeróżnymi paragrafami z kontraktów i krajowych przepisów dotyczącymi umów z zawodnikami. Bezowocne starania prowokowały zawodniczkę nawet do myśli o zaprzestaniu uprawiania sportu, ostatecznie jednak odniosła ona wspaniałe zwycięstwo w starciu z niewolniczymi przepisami. Być może precedensowa decyzja w sprawie Yeon-Koung, która obecnie może bez przeszkód grać w Turcji, pomoże siatkarzom i siatkarkom koreańskiej V-League w nierównej walce z bezdusznymi regulacjami kontraktowymi.
-
mythe Zgłoś komentarzZajcew się boi, że jak Juantorena bedzie w kadrze to dla niego zabraknie miejsca w szostce, przeciez Savaniego nikt z niej nie wywali, a grzanie ławy Irokeza chyba przeraża.
-
MDmaster1212 Zgłoś komentarzRosjanin i Chorwat sprzeciwiali się wstąpieniu Kubańczyka do reprezentacji Włoch? Co tu się wyprawia?!