Polskie siatkarki nie powtórzą wyczynu sprzed dwóch lat, kiedy niespodziewanie awansowały do Final Six Ligi Narodów Kobiet. Na turnieju rozgrywanym w Rimini, Biało-Czerwonym pozostaje rywalizacja o TOP-10 i punkty do rankingu FIVB.
Poniedziałkowa porażka 0:3 definitywnie przekreśliła szanse podopiecznych Jacka Nawrockiego na awans do fazy finałowej. Po przegranej z Niemkami nasz zespół zajmuje dopiero 11.miejsce.
Reprezentację Polski czeka teraz kilka dni odpoczynku, a po nim, ostatnie trzy mecze na turniejowej bańce w Rimini. Kolejnym przeciwnikiem naszych siatkarek będą aspirujące do złota Amerykanki. Mecz zaplanowano na 18 czerwca godz. 18.00.
Ekipa zza oceanu jak dotąd deklasuje wszystkie przeciwniczki. O sile reprezentacji USA przekonały się już Serbki. Japonki i Brazylijki. Dwie ostatnie ekipy to zdecydowana czołówka turnieju, a mimo to, nie zdołały urwać rywalkom nawet punktu. Azjatki poległy w trzech odsłonach, ekipa z Krau Kawy 1:3. W sumie, w 11 pojedynkach, podopieczne Karcha Kiraly'ego oddały przeciwniczkom zaledwie dwie partie.
Czytaj także:
Liga Narodów. Niemki zrewanżowały się Polkom
ZOBACZ WIDEO: Żona Wilfredo Leona: Cenię w nim przede wszystkim dobre serce
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)