Castellani: Muszę być przygotowany na problemy

W piątek reprezentacja Polski siatkarzy rozpoczyna walkę o kwalifikację do mistrzostw świata 2010. Trener Daniel Castellani w Gdyni nie będzie mógł skorzystać z trzech podstawowych zawodników. - Muszę być przygotowany na problemy - przyznał w Super Expressie.

W tym artykule dowiesz się o:

Argentyński szkoleniowiec nie załamał się plagą kontuzji, która dotknęła jego zespół. - Muszę być przygotowany na takie problemy. Poza tym zawsze myślę pozytywnie. Grupa, którą mam do dyspozycji, trenuje znakomicie, gra coraz lepiej, jest zmotywowana. Oni wiedzą, o co grają - zapewnił.

Rywalami Polaków w Gdyni będą reprezentacje Francji, Słowacji i Słowenii. - Taki turniej jest trudny, bo nie ma miejsca na wpadkę. Jedna porażka może storpedować plany. Proszę spojrzeć na mocną w Lidze Światowej Finlandię, która niedawno była gospodarzem kwalifikacji mundialu i nie awansowała. Dlatego trzeba być ostrożnym. Marzą mi się wygrane ze Słowacją i Słowenią, a w niedzielę spokojne, grane na luzie po awansie spotkanie z Francją - powiedział Castellani na łamach Super Expressu.

Komentarze (0)