Miłe złego początki GKS-u Katowice w Warszawie, ONICO z szóstym zwycięstwem w sezonie

Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa
Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa

GKS Katowice dobrze rozpoczął rywalizację z ONICO Warszawa, bo wygrał pierwszego seta, ale w trzech kolejnych partiach musiał uznać wyższość przeciwnika i poległ 1:3 w zaległym spotkaniu 5. kolejki PlusLigi 2018/2019.

Faworytami wtorkowego, zaległego starcia w polskiej ekstraklasie siatkarzy byli warszawianie, którzy wygrali trzy ostatnie konfrontacje pomiędzy tymi drużynami i chcieli przedłużyć tę serię. Również miejsce w tabeli przed tym spotkaniem przemawiało za podopiecznymi Stephane'a Antigi, ale katowiczanie nie zamierzali oddać punktów bez walki.

Przyjezdni dobrze weszli w mecz i po błędzie Piotra Łukasika wyszli na prowadzenie 10:7. Spokojnie rozgrywał Marcin Komenda, zaś swoje kolejne ataki kończył Karol Butryn (15:17). Gospodarze napędzani przez Rafaela Araujo doprowadzili do ciekawej końcówki, ale więcej zimnej krwi na finiszu zachował GKS, który triumfował w inauguracyjnym secie do 23.

Podrażnieni porażką w pierwszej partii gospodarze zabrali się mocno do pracy i w drugiej odsłonie wygrywali 11:8, w głównej mierze za sprawą skutecznej gry w bloku. Widoczny był Bartosz Kwolek, który był trudny do zatrzymania dla rywali. Swoje trzy grosze na zagrywce dołożył Antoine Brizard i ONICO odniosło wiktorię 25:17.

Miejscowi zawodnicy postawili na trudny serwis i nie zamierzali zwalniać tempa. Zagrywki Grahama Vigrassa siały spustoszenie w szeregach zespołu z Katowic, który w pewnym momencie przegrywał 4:11. Goście próbowali się podnieść po tym fatalnym starcie trzeciego seta, ale bezskutecznie. Warszawianie kontrolowali boiskowe wydarzenia, zwyciężając pewnie do 15.

ONICO Warszawa pragnęło postawić kropkę nad "i" w czwartej odsłonie starcia, co mu się udało. Gospodarze skrzętnie wykorzystywali błędy własne katowiczan i odskoczyli im na cztery punkty (15:11). Pewnie atakował Kwolek, a jego klub z każdą kolejną akcją przybliżał się do sukcesu w tym meczu. Gracze prowadzeni przez trenera Antigę już nie wypuścili zwycięstwa w rąk (25:18) i zgarnęli komplet "oczek" w tym spotkaniu.

PlusLiga, 5. kolejka (mecz zaległy):

ONICO Warszawa - GKS Katowice 3:1 (23:25, 25:17, 25:15, 25:18)

ONICO Warszawa: Brizard, Araujo, Wrona, Vigrass, Kwolek, Łukasik, Wojtaszek (libero) oraz Janikowski.

GKS Katowice: Komenda, Sobański, Krulicki, Butryn, Rousseaux, Woch, Mariański (libero) oraz Quiroga, Sobala, Krzysiek, Fijałek, Depowski.

MVP: Antoine Brizard (ONICO Warszawa).

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 65 25 22 3 68:22
2 PGE Projekt Warszawa 57 25 19 6 62:31
3 Jastrzębski Węgiel 50 25 17 8 55:37
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 46 25 16 9 57:42
5 Enea Czarni Radom 42 25 14 11 49:40
6 PGE GiEK Skra Bełchatów 38 24 14 10 51:45
7 GKS Katowice 35 25 12 13 47:48
8 Asseco Resovia Rzeszów 35 25 11 14 42:51
9 Trefl Gdańsk 31 25 10 15 44:53
10 Indykpol AZS Olsztyn 30 24 9 15 45:51
11 BKS Visła Bydgoszcz 22 24 7 17 32:57
12 KGHM Cuprum Lubin 20 25 7 18 29:60
13 Stocznia Szczecin 15 9 5 4 16:14
14 MKS Będzin 9 24 2 22 22:68

ZOBACZ WIDEO Świderski o Kurku i Kubiaku: "To wyraziste i charyzmatyczne postaci. Kubiak może osiągnąć coś więcej"

Źródło artykułu: