Grzegorz Bociek wykluczony z gry. Siatkarz przejdzie kolejną operację

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

Nie najlepsze informacje doszły z obozu mistrzów Polski. Atakujący Grzegorz Bociek od dłuższego czasu nie był w meczowej dwunastce, a jak się teraz okazuje czeka go operacja kręgosłupa.

Zagadka tajemniczej absencji Grzegorza Boćka została rozwiązana. Atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, który ma na swoim koncie zwycięstwo w jednej z najważniejszych walk życia - pokonaniu nowotworu układu limfatycznego, nadal boryka się z problemami zdrowotnymi.

Obecne dolegliwości jakie przeszkadzają mu w grze mają swoje źródło w kręgosłupie. Majowa kontuzja pleców, której efektem była operacja, odnowiła się i znów zawodnik pójdzie pod nóż. Tym samym czeka go kolejna dłuższa przerwa w grze.

- Za kilka dni będę miał kolejną operację kręgosłupa i później czeka mnie kilka miesięcy rehabilitacji - mówi 25-letni atakujący.

W środę o 20:30 ZAKSA zmierzy się na wyjeździe z ONICO AZS Politechnika Warszawską , natomiast już w sobotę 17 grudnia stanie naprzeciw Asseco Resovii Rzeszów, krajowych wicemistrzów. Zarówno w pierwszym jak i drugim spotkaniu o skuteczność prawego skrzydła dbać będzie Dawid Konarski, a asekurować go będzie na pozycji Dominik Witczak.

ZOBACZ WIDEO Prevc: Nosimy to samo nazwisko. Ale ja jestem Domen, a on Peter (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
Wiesia K.
15.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedny Bociuś - trzymam kciuki ,żeby się wszystko udało !!! 
avatar
Ace
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda mi go, bo ma ogromny potencjał, a przez urazy a wcześniej chorobę nie może się rozwinąć. Zdrowia Grzegorz. 
ferdynand
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
zdrowia Bociuś ... 
avatar
p_
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
powodzenia, trzymam kciuki