Od 2009 roku kibice Biało-Czerwonych czekali na sukces w mistrzostwach Europy. Po 14-letniej przerwie drużyna narodowa wygrała w wielkim w stylu i dodatkowym smaczkiem jest fakt, że w decydującym meczu wygrała z gospodarzami.
Starcie finałowe z Włochami zakończyło się przekonującym zwycięstwem Polski 3:0 (25:20, 25:21, 25:23). Podopieczni Nikoli Grbicia rozpoczęli huczne świętowanie po ostatniej wygranej piłce w Rzymie.
Kilkanaście godzin po wielkim finale siatkarze spotkają się z fanami. Jak przekazał przedstawiciel PZPS Filip Grądek, w niedzielę około godz. 16:30 Polacy powinni wylądować na Lotnisku Chopina w Warszawie.
Następnie zawodnicy wraz ze sztabem szkoleniowym udadzą się do hotelu Courtyard by Mariott przy ul. Żwirki i Wigry. Co najważniejsze, po godz. 17 rozpocznie się oficjalne powitanie kadry narodowej, a także spotkanie z dziennikarzami na konferencji prasowej.
Siatkarze Grbicia mają swoje pięć minut sławy. Selekcjoner bardzo ciężko pracował, aby wraz z Polakami odnieść triumf na dużym turnieju.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Czytaj więcej:
Najlepsi w najważniejszym momencie. Polscy siatkarze napisali piękne historie [KOMENTARZ]
Polacy jesteście wielcy! Nasi siatkarze przeszli do historii
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)