Pożegnane przez klub siatkarki nie stanowiły o sile zespołu. Spędzały dużo czasu w kwadracie rezerwowych i nie przebiły się na żadnym etapie sezonu do podstawowego składu.
Maira Cipriano rozegrała w Grupa Azoty Chemiku Police pierwszy sezon w Europie. Wcześniej 26-letnia Brazylijka grała w zespołach w ojczyźnie. Trenerzy Marek Mierzwiński, a także Radosław Wodziński korzystali z umiejętności przyjmującej w polu serwisowym.
Lenka Oveckova kończyła sezon jako trzecia rozgrywająca Chemika. W szóstce wychodziła najczęściej Fabiola, a jej zmienniczką była Marlena Kowalewska. Oveckova, która jeszcze jesienią grała w Tauron Lidze, praktycznie przestała pojawiać się na boisku wiosną.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Joanna Sikorska nie pograła sobie z kolei jako zmienniczka podstawowej atakującej Jovany Brakocević-Canzian. Sikorska wcześniej reprezentowała między innymi Jokera Świecie, Wisłę Warszawa i Nafta Piła.
Z Chemika odeszło już siedem siatkarek. Klub buduje skład po niepowodzeniu w Tauron Lidze. Klub z województwa zachodniopomorskiego zakończył rozgrywki na piątym miejscu po porażce w ćwierćfinale z Grot Budowlanymi Łódź.
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?