Poznali się przez Internet. Dziś mieszkają w Polsce i mają trójkę dzieci

Instagram / wilfredo_leon_official / Na zdjęciu: Wilfredo Leon z żoną Małgorzatą
Instagram / wilfredo_leon_official / Na zdjęciu: Wilfredo Leon z żoną Małgorzatą

We wtorek Przegląd Sportowy Onet informował, że Wilfredo Leon przedłużył aktualny kontrakt z BOK Bogdanką Lublin. 31-latek już dawno zaaklimatyzował się w naszym kraju i założył szczęśliwą rodzinę.

Wilfredo Leon zdobył rozgłos jako młody talent w reprezentacji Kuby, lecz jego ambicje związane z grą w Europie doprowadziły do konfliktu z rodzima federacją. W rezultacie musiał opuścić kraj, kontynuując karierę w Zenicie Kazań, a następnie w Sir Safety Perugia. W międzyczasie rozpoczął też starania o polskie obywatelstwo.

Małgorzata, Polka, po raz pierwszy spotkała Leona osobiście w 2011 roku, choć ich znajomość rozpoczęła się wcześniej, w internecie. Jako dziennikarka chciała przeprowadzić wywiad z utalentowanym siatkarzem.

Ich relacja rozwijała się poprzez korespondencję online, zanim w końcu doszło do spotkania "na żywo". – Kontakt wirtualny wydaje się często bardziej skomplikowany niż jest w rzeczywistości. Gdy zobaczyłem ją po raz pierwszy, byłem pozytywnie zaskoczony – przyznał Leon w materiale na YouTube poświęconym ich historii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

Spotykali się okazjonalnie, dostosowując się do napiętego terminarza Wilfredo oraz podróży Małgorzaty. – Widywaliśmy się głównie podczas moich zagranicznych meczów albo gdy ona przyjeżdżała na Kubę. Sam nie mogłem jej odwiedzać, nawet w czasie urlopu, bo mój paszport należał do państwa i był wydawany tylko na potrzeby kadry – opowiadał Leon w serii „Drużyna Mistrzów” na WP SportoweFakty.

To Wilfredo zrobił pierwszy krok, choć inicjatywa należała do jego przyszłej żony. Ich pierwsze spotkanie odbyło się w Gdańsku – tam też Leon poprosił Małgorzatę o rękę. – Byłem bardzo zdenerwowany, planując ten moment. Gdy powiedziała "tak", poczułem się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie – wspominał siatkarz.

Pięć lat po pierwszym spotkaniu wzięli ślub, a 13 maja 2017 roku na świat przyszła ich córka Natalia. Dziś mają troje dzieci. Dzięki żonie Leon podjął decyzję o reprezentowaniu Polski. W biało-czerwonych barwach zadebiutował 27 lipca 2019 roku w towarzyskim meczu przeciwko Holandii.

– Wybór gry dla Polski był decyzją zarówno emocjonalną, jak i racjonalną. To była najlepsza opcja. Mam nadzieję, że moja historia pokazuje, dlaczego zmieniłem reprezentację. Teraz Polska to mój dom – mówię po polsku, mam polski paszport i gram dla tego kraju. Jestem szczęśliwy z tego wyboru – podkreślił Leon.

Leon przed startem tego sezonu podpisał kontrakt z Bogdanką LUK Lublin i miał okazję zadebiutować w rozgrywkach PlusLigi. Informacja Przeglądu Sportowego Onet o przedłużeniu przez niego kontraktu z polską drużyną z pewnością ucieszyła wielu kibiców w naszym kraju.

Komentarze (1)
avatar
steffen
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak zwykle, kopiuj wklej z kilkunastu wcześniejszych tekstów.