ZAKSA wykonała zadanie. Tym razem nie dała się zranić

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz pierwszy od listopada wygrała 3:0 w PlusLidze. Mistrz Polski poradził sobie z rolą faworyta w rywalizacji z ostatnim w tabeli BBTS-em Bielsko-Biała.

BBTS zaczął pokazywać pazurki we wcześniejszych meczach i choć daleko mu do opuszczenia ostatniego miejsca w PlusLidze, to zamierzał wysoko zawiesić poprzeczkę mistrzom Polski. Beniaminek potrafił na zakończenie 2022 roku doprowadzić do tie-breaka w meczu z PGE Skrą Bełchatów i odnieść długo wyczekiwane zwycięstwo z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.

Już w pierwszym secie kędzierzynianie czuli na sobie presję i pokonali rywali 25:23. Na boisko wyszli w silnym składzie z Aleksandrem Śliwką, Łukaszem Kaczmarkiem, ale również z powracającymi do szóstki po kontuzji Norbertem Huberem i po chorobie Erikiem Shojim. W dobrze zapowiadającej się konfrontacji Kaczmarka z Jake'm Hanesem nieco lepiej wiodło się Polakowi i pracował on na nagrodę MVP.

Grudzień nie był przyjemnym miesiącem dla kędzierzynian. Stracili oni minimum punkt w czterech z sześciu meczów w PlusLidze, ponieśli dwie porażki, dlatego w styczniu chcą uniknąć podobnych przygód. W drugim secie w Bielsku-Białej był podobny scenariusz co w poprzednim. BBTS może i grał walecznie, ale przy kluczowych piłkach rządziła ZAKSA. Faworyt ponownie zwyciężył 25:23.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

W trzecim secie gospodarze wystartowali jak z katapulty i utrudnili zadanie przeciwnikom, zdobywając zaliczkę 5:1. ZAKSA żwawo złapała kontakt z bielszczanami, a pierwsze jej prowadzenie było przy wyniku 10:9. Przed końcem meczu było jeszcze jedno przyspieszenie beniaminka, ale również ono nie zrobiło wrażenia na gościach. ZAKSA wygrała wyżej niż we wcześniejszych setach - 25:19.

BBTS Bielsko-Biała - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 23:25, 19:25)

BBTS: Pujol, Cupković, Formela, Zawalski, Siek, Hanes, Fijałek (libero), Teklak (libero) oraz Woch, Gergye, Sinoski

ZAKSA: Janusz, Śliwka, Żaliński, Huber, Smith, Kaczmarek, Shoji (libero) oraz Stępień, Paszycki

MVP: Łukasz Kaczmarek (ZAKSA)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 78 36 28 8 91:51
2 Jastrzębski Węgiel 78 34 25 9 89:38
3 Asseco Resovia Rzeszów 74 33 24 9 83:39
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 69 34 24 10 80:49
5 Projekt Warszawa 64 32 22 10 75:46
6 Indykpol AZS Olsztyn 62 35 22 13 75:56
7 Trefl Gdańsk 59 32 21 11 70:49
8 PSG Stal Nysa 50 33 16 17 61:58
9 Ślepsk Malow Suwałki 47 32 15 17 60:60
10 Bogdanka LUK Lublin 43 32 15 17 57:68
11 PGE GiEK Skra Bełchatów 43 33 12 21 61:73
12 GKS Katowice 35 32 13 19 44:70
13 Barkom Każany Lwów 35 32 10 22 48:72
14 KGHM Cuprum Lubin 29 34 10 24 46:87
15 Enea Czarni Radom 15 32 3 29 30:89
16 BBTS Bielsko-Biała 8 30 3 27 22:87

Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty