Siatkarscy emigranci na Mistrzostwach Świata 2014
Dragan Travica (Włochy) - 27 lat
Przypadek bardzo podobny do Kovara. Syn znanego szkoleniowca Ljubomira Travicy urodził się w stolicy Chorwacji, Zagrzebiu, ale praktycznie całe jego życie związane jest z Półwyspem Apenińskim. Jego talent został szybko dostrzeżony przez działaczy Sisley'a Treviso, co w wieku 14 lat zaowocowało dla Dragana rozpoczęciem przygody z ówczesnym włoskim hegemonem. Na dzień dzisiejszy jest zdecydowanie rozgrywającym numer jeden we Włoszech.
Tak samo jak Grozer, jest zwycięzcą ostatniej edycji Ligi Mistrzów z Biełogorie Biełgorod. Poza tym, swoich największych sukcesów doświadczył w 2012 roku, kiedy to najpierw świętował scudetto, by parę miesięcy później cieszyć się ze zdobycia brązowego medalu olimpijskiego. Prywatnie jest szwagrem byłego reprezentanta Włoch, Christiana Savaniego.
-
naomily Zgłoś komentarza więc z tego wynika że najwiecej zawodników różnych narodowości mają zespoły Włoch i Rosji czyli jedne z najlepszych na świecie
-
Debylek Zgłoś komentarzSzkoda, że Muserski nie przyjął polskiego obywatelstwa ze względu na polityczną przyjaźń z Ukrainą.
-
panda Zgłoś komentarzPierwszy raz słyszę o tym Andrei, ale chłopak ma potencjał. Tylko czy Heynen zdoła z niego zrobić klasowego gracza, w końcu Andrei ma już 29 lat.
-
Dawid Szymanowicz Zgłoś komentarzA gdzie Iwan Zajcew ?? oj coś Pan Gumiński słabo się postarał z tym artykułem :)
-
LW Zgłoś komentarzNie wiedziałem, że w siatkówce też tak zmieniają barwy narodowe.
-
szczypior0101 Zgłoś komentarzże skądś gościa kojarzę. Nawet nie wiedziałem, że to siatkarz, a jakiś fan. :)