Dakar 2018: Peru wraca po przerwie

Getty Images / Rajd Dakar
Getty Images / Rajd Dakar

W dniach 6-20 stycznia zaplanowano rozegranie Rajdu Dakar 2018. Tym razem kierowcy będą rywalizować w Peru, który wrócił do organizacji tego najtrudniejszego rajdu na świecie.

Zawodnicy swoją przygodę z przyszłorocznym Rajdem Dakar rozpoczną 6 stycznia w Limie, stolicy Peru. Kraj ten ponownie będzie gościł najlepszych i najodważniejszych kierowców świata po pięciu latach przerwy. Po sześciu dniach jazdy kierowcy wjadą na teren Boliwii.

W La Paz zaplanowano dzień przerwy i rywalizacja zostanie wznowiona 13 stycznia. Rajd zakończy się w Argentynie, gdzie zawodnicy będą ścigać się w dniach 15-20 stycznia. Linia mety zostanie przekroczona w Cordobie. W ciągu 14 dni pokonanych zostanie około 10 tys. km.

W przyszłym roku rywalizacja będzie toczyć się na wydmach oraz w wysokich Andach. Kierowcy odkryją także jezioro Titicaca, trzecie pod względem wielkości jezioro w Ameryce Południowej.

Rajd Dakar 2018 będzie wyjątkowy, bowiem będzie to już 40. edycja. Swój start powinni licznie potwierdzić Polacy. Rafał Sonik marzy o tym, aby po raz drugi zdobyć statuetkę beduina. W walce wspomóc ma go Kamil Wiśniewski. Po zmianie motocykla na samochód świetnie spisuje się Jakub Przygoński, który w ostatniej edycji był objawieniem Dakaru - zajął siódme miejsce.

Liczne grono stanowić mają motocykliście wspierani przez ORLEN Team -  Jakub Piątek oraz Adam Tomiczek. Być może wystartuje także Maciej Giemza, który w maju był najlepszym debiutantem w marokańskim Afriquia Merzouga Rally i w nagrodę został zwolniony z opłat za udział w Dakarze.

ZOBACZ WIDEO Zapowiedź Rajdu Portugalii

Komentarze (0)