- Rajd jest wyjątkowy i specyficzny. Finlandia żyje rajdami. Niespotykane drogi, bardzo dużo skoków, bardzo szybkie trasy. Na prawie wszystkich odcinkach specjalnych średnia prędkość będzie dochodziła do 120 km/h, co nie stanowi dla nas żadnej przeszkody - powiedział na łamach TVP Sport, Robert Kubica.
Dla polskiego kierowcy start w Finlandii to debiut w zawodach nazywanych często "Grand Prix" w kalendarzu rajdowych mistrzostw świata. Skandynawski klasyk odznacza się szybkimi trasami, ogromną ilością skoków i dziesiątkami tysięcy kibiców na trasach każdego odcinka specjalnego.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Robert Kubica przed rozpoczęciem rywalizacji, najbardziej obawia się nieprzewidywalności fińskich tras. - Problem pojawia się przy pokonywaniu wielu szczytów - uważa Kubica. - Pędząc rajdówką 160-170 km/h trudno przewidzieć jak one wpłyną na zachowanie samochodu. Jeśli są one na prostych, problem nie jest tak duży. W zakrętach będzie to jednak trudniejsze, szczególnie w sytuacjach, gdy przez szczyty urywa się droga. W pierwszych przejazdach możemy więc mieć problemy z przewidzeniem tych sytuacji - dodał krakowianin.