To będzie niezwykle zacięta końcówka sezonu WRC dla Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka. Reprezentanci Orlen Rally Team są wiceliderami swojej kategorii i mają cały czas otwartą drogę do mistrzostwa.
Na czele klasy WRC2 widnieje Andreas Mikkelsen, który wykorzystał już limit siedmiu startów i ma 109 punktów.
Kajetanowicz traci do niego 13 "oczek" i może punktować zarówno w Hiszpanii, jak i kończącej sezon Japonii - podobnie jak trzeci Emil Lindholm (89 pkt). W walce o podium jest jeszcze Yohan Rossel (80 pkt.), dla którego Hiszpania będzie ostatnim startem. Francuz nie ma już jednak szans na mistrzostwo, które rozstrzygnie się w norwesko-polsko-fińskiej walce.
- Dopiero wróciliśmy z dalekich Antypodów i już wkrótce kolejny start, tym razem Rajd Katalonii. Czasu na przygotowania nie mamy zbyt wiele. Musimy jak najszybciej zregenerować się i dostosować do nowej nawierzchni, czyli bardzo przyczepnych asfaltów. Trzeba znaleźć dobry flow i taki jest plan - powiedział Kajetan Kajetanowicz, reprezentant Orlen Rally Team.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Rajd Katalonii liczy blisko 300 kilometrów rywalizacji podzielonej na dziewiętnaście odcinków specjalnych. Na czwartek (20.10.2022) zaplanowano mierzący 4,21 km odcinek testowy Coll de la Teixeta. Piątek składa się z czterech dwukrotnie pokonywanych odcinków specjalnych, przedzielonych przerwą serwisową: OS 1/5 Els Omells - Malda (11,05 km), OS 2/6 Serra de la Llena (11,79 km), OS 3/7 Les Garrrigues Altes (22,64 km) i OS 4/8 Riba-roja (13,89 km).
Drugi etap to łącznie siedem odcinków specjalnych: OS 9/12 Savalla (13,93 km), OS 10/13 Querol - Les Pobles (20,19 km) i najdłuższy w rajdzie OS 11/14 El Montmell (24,17 km). Dzień zakończy krótka i widowiskowa próba Salou (2,15 km).
Finałowym etapem tradycyjnie będzie niedziela, na którą zaplanowano dwa odcinki specjalne w dwóch pętlach: OS 16/18 Pratdip (12,15 km) i OS 17/19 Riudecanyes (15,90 km), który podczas drugiego przejazdu będzie dodatkowo punktowanym Power Stage'm. Zwycięzców poznamy około godziny 13.00.
Czytaj także:
Kierowcy F1 puściły nerwy. "Lepiej niech zamkną gęby na kłódkę"
Kara dla Red Bulla? Nie tak prędko