Rajd La Llana stanowił pierwszą rundę asfaltowych mistrzostw Hiszpanii. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk potraktowali ten start jako trening przed Rajdem Sierra Morena, który już w nadchodzącym tygodniu zainauguruje sezon rajdowych Mistrzostw Europy (ERC). Załoga Orlen Team chciała skorzystać na tym, że imprezy z bazami w Ripoll i Kordobie mają bardzo zbliżoną charakterystykę i odbywają się w podobnym, górskim terenie.
Polacy skupiali się zatem na złapaniu dobrego rytmu, wypracowaniu ustawień Skody Fabii RS Rally2 oraz przetestowaniu nowych mieszanek opon Michelin.
ZOBACZ WIDEO: Kasprzak otrzymał propozycje od zawodników GP. To dlatego zdecydował się je odrzucić
Marczyk i Gospodarczyk wygrali w trakcie weekendu pięć z dziesięciu rozegranych odcinków specjalnych. W kategorii samochodów Rally2 byli najszybsi na siedmiu próbach. Ostatecznie duet Orlen Team zakończył Rajd La Llana na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej oraz na pierwszej pozycji wśród samochodów Rally2. Marczyk i Gospodarczyk prezentowali dobre tempo nie tylko na tle lokalnej, hiszpańskiej konkurencji. Na uwagę zasługuje również fakt, że regularnie pokonywali rywali z ERC, którzy również testowali przed Rajdem Sierra Morena w okolicach Ripoll.
- Kończymy nasz pierwszy start w sezonie 2025 z uśmiechami na twarzy. Myślę, że żadne testy nie byłyby tak owocne, jak właśnie start w rajdzie. W Rallye La Llana ścigaliśmy się na pięciu różnych odcinkach specjalnych i każdy miał swoją unikatową charakterystykę. Były próby węższe, szersze, ze zmieniającym się rodzajem asfaltu i przyczepnością. Najbardziej cieszy mnie fakt, że w tak zróżnicowanych warunkach nasza jazda cały czas była pewna, a tempo stabilne – podkreślił Mikołaj Marczyk.
- Wśród wszystkich załóg zgłoszonych do rajdu wygraliśmy pięć z dziesięciu rozegranych prób. Jednocześnie zajęliśmy drugie miejsce w klasyfikacji generalnej oraz zwyciężyliśmy wśród załóg w samochodach kategorii Rally2. Start w Rajdzie La Llana przyniósł mi sporo satysfakcji, więc tym bardziej nie mogę się doczekać na przyszłotygodniowy start sezonu mistrzostw Europy i Rajd Sierra Morena - podsumował kierowca Orlen Team.
- Rajd La Llana traktowaliśmy przede wszystkim jako trening, natomiast wyniki bardzo nas cieszą. Z powodzeniem walczyliśmy z kierowcami lokalnymi oraz rywalami z ERC. Wygrywaliśmy odcinki specjalne i pokazaliśmy, że jesteśmy w dobrej formie. To na pewno są powody do zadowolenia. Lokalni zawodnicy przekonują, że Rajd Sierra Morena będzie wyglądał podobnie jeśli o charakterystykę, więc mieliśmy tu świetne warunki do testów. Nastroje w zespole są pozytywne, więc teraz już pełne skupienie na przyszłym weekendzie - zaznaczył Szymon Gospodarczyk, pilot Mikołaja Marczyka.